Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 15:48, 21 maj 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
polinka napisał(a)


A ocet? Kiedyś z powodzeniem stosowałam na chwasty wychodzące w kamieniach


Sam ocet wylewać pod chwasty czy rozcieńczony?
Podlewać czy spryskać?
Nigdy nic z octem na chwasty nie robiłam
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:56, 21 maj 2015


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
polinka napisał(a)
Uciekam wkopywać blachę

Zostawiam moje szalejące gracki!





Gracki naprawdę szaleją, a tu na prawo to? co? Carex morrowi Ice Dance?

Widzę, że mocno trawowo się robi. Żałuję, że wcześniej nie znałam bogactwa traw.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:15, 21 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Uciekam wkopywać blachę

Zostawiam moje szalejące gracki!



Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:15, 21 maj 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
polinka napisał(a)


Mam Zapraszam wieczorem na zdjęcia jak deszcz nie pokrzyżuje mi planów

już lubię ten zestaw
czekam zatem
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:13, 21 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
leon60 napisał(a)

za baronem masz ML ?


Mam Zapraszam wieczorem na zdjęcia jak deszcz nie pokrzyżuje mi planów
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:12, 21 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Zielona napisał(a)
Paulina. Znasz moja teorię na temat przejmowania się każdym najdrobniejszym wygryzionym liściem. Owszem, opuchlakom wytoczyłam wojnę, ale... też naturalną, bo nicienie poszły w bój. Ale zaschnięte po cięciu liście bukszpanów, czy koronka z liści brzóz jakoś nie robi na mnie wrażenia. Równowaga w przyrodzie musi być... I w głowie też


Marta, zaczynam podchodzić do tego tematu podobnie jak Ty Powiem więcej, idę krok dalej i sprawdzę swoją cierpliwość a roślin wytrzymałość na brak ingerencji człowieka w ogród
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:11, 21 maj 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
polinka napisał(a)





za baronem masz ML ?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:09, 21 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
butterfly napisał(a)
polinka, a jaki ogranicznik dajesz do Red Baronów?
ja też o nim myslę - na razie moje jeszcze malutkie ale już mysle na przyszłość - w sumie przydałaby się jakas blacha-nieblacha, coś cienkiego ale dającego się wbić w ziemię, taki pas wys z 20-30 cm...


Ogranicznik taki dam do Baronów Blacha. Pomysł Oli



Blachę będę wkopywać przed i za "ozdobnym perzem" jak to Toszka mówi





Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 13:06, 21 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
MirellaB napisał(a)

Ja ręcznie już nie daję rady z rabat żwirowych wybierać zielska. Żałuję, że nie rozłożyłam maty. Na drugiej połowie ogrodu rozkładam.
Moja sąsiadka też pryskał randapem i przy moim płocie. Jak skończyła to moje rośliny zlałam wodą i na szczęście nic im się nie stało


A ocet? Kiedyś z powodzeniem stosowałam na chwasty wychodzące w kamieniach

Moja codzienność - ogród Oli 21:50, 20 maj 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
polinka napisał(a)
Macham deszczowo, U Ciebie pewnie słońce świeci?

tak było słonecznie nawet bardzo, choć pół dnia przesiedziałam w szpitalu..
Chopiny mają pączki
Macham



Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 19:21, 20 maj 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
polinka, a jaki ogranicznik dajesz do Red Baronów?
ja też o nim myslę - na razie moje jeszcze malutkie ale już mysle na przyszłość - w sumie przydałaby się jakas blacha-nieblacha, coś cienkiego ale dającego się wbić w ziemię, taki pas wys z 20-30 cm...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 19:17, 20 maj 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
polinka napisał(a)


Walczę ręcznie Maty nie mam!

Kilka dni temu miałam ostre spięcie z sąsiadem nt. randapu...Na szczęście przekonałam Pana do zaprzestania stosowania tego świństwa chociaż w miejscach graniczących z moją działką

Ja ręcznie już nie daję rady z rabat żwirowych wybierać zielska. Żałuję, że nie rozłożyłam maty. Na drugiej połowie ogrodu rozkładam.
Moja sąsiadka też pryskał randapem i przy moim płocie. Jak skończyła to moje rośliny zlałam wodą i na szczęście nic im się nie stało
Czasem słońce czasem deszcz 18:55, 20 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Może spróbuj lać wodą nawet w ten deszcz? Ja właśnie wróciłam z podlewania ogrodu
Początki w Kruklandii 17:55, 20 maj 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
polinka napisał(a)
Co Ci się stało, że leżysz w łóżku?? Chora jesteś?


No złapało mnie.
Ale dzisiaj już lepiej...może do jutra przejdzie?
Ogród Tosi 13:56, 20 maj 2015


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
magnolia napisał(a)

ajk się wyłamie z kształtu, podzielisz i posadzisz sadzonki po całości i w szybkim czasie będzie czerwony łan- gruby, zwiewny-świetny!


Jak napisała Polinka "idę w trawy"
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 13:35, 20 maj 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
polinka napisał(a)
Ale fajny wyjazd Ci się szykuje


Zobaczę na żywo ogród, który widziała cała Polska
Ogród Tosi 13:20, 20 maj 2015


Dołączył: 26 paź 2012
Posty: 3401
Do góry
polinka napisał(a)
Red Baron mi się podoba ale Tosia czy Ty nie masz geometrycznego ogrodu i większość roślin w rządku ustawione? Bo jeśli tak to Barona może prosto dać? Czytałaś u mnie rady Toszki bt. Barona??


Ustawię popatrzę, ofocę
Czytałam rady Toszki Słonca u mnie dużo, nawozić nie będę, kory tylko nie planuję

Moją linię widziałaś?

Ogródek Iwony 13:16, 20 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Mistrzowska rewolucja i potwierdza, że do odważnych świat a raczej ogród należy
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 13:14, 20 maj 2015


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Do góry
polinka napisał(a)


O przepraszam! Nie każdy! Muszę stanąć w obronie budowlańców, nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka


znam tylko jednego fachowca biorac pod uwage wszytskie branże z którymi miałam do czynienia który robi u kogos tak jakby robił u siebie...a i tak pomysły na rozwiazania musze podsuwać często....
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :* 13:11, 20 maj 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Ensata napisał(a)
Tiaaa, ja wczoraj chora sadziłam tuje. Machnełam doktorat z odmian, mieszanek, preferencji. Wczesniej wybudowalam dom, specjalizowałam się w izolacji dachów płaskich i palowaniu. Kolejny fakultet mam z budowy oczek wodnych, ten opłaciłam zakupem sprzetu u debila i stratą pieniędzy. Duzo by wymieniać. Ludzie u nas maja w dupie, nie szanuja pracy i im się nie chce. Każdy budowlaniec mysli, że moze być ogrodnikiem.


O przepraszam! Nie każdy! Muszę stanąć w obronie budowlańców, nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies