Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

Święto Róż w ogrodzie nie tylko bukszpanowym - czerwiec 2013 11:07, 17 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
nie mogłabym nie przyjechać zawsze przywoziłam ciasto i winko więc napewno coś przytargam. Pytanie czy to nie będzie problem, bo weście pod uwagę fakt logistyczny. Zawsze było duuużo osób i może być problem z rostawieniem cateringu
Początki w Kruklandii 10:51, 17 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Justynko z nareczem tulipów przychodzę
Ogród Tosi 10:45, 17 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Jak kupisz żurawki to ustawienie samo się nasunie, 9 sztuk to będzie praktycznie cała rabata, one ładnie się rozrastają
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 23:26, 16 maj 2013


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
ana_art napisał(a)


Normalnie szczękę zbieram z podłogi. Nie znajduję innego określenia, niż owa bombonierka. Łaaaaał!
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:53, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ASUULEK napisał(a)
Aniu dziękuję za odpowiedź - już rozumiem. Dziś obrywam wszystkim przekwitniętym.
A jak liście zaschną to potem te zaschnięte ścinamy czy zostawiamy aż je śnieg przykryje?
W ogóle Aniu podziwiam Cię nieustannie. Jak ty sobie z tym wszystkim poradziłaś w tak szybkim czasie, praca, czwórka dzieci, dom i taki piękny ogród stworzyłaś ..... marzenie ..... Jak Ty to robisz?
Kiedy? Ja przy dwójce jak idę do ogrodu to nie mam czasu na ogarnięcie domu, a jak chcę coś podgonić w domu to zapuszczam ogród i tak w kółko
Pozdrawiam Cię serdecznie i rób fotki, rób bo mogę je oglądać całymi godzinami. Tak masz pięknie!
Się nie stresuj ja mówię że im wiecej dzieci tym lepsza organizacja czasu poza tym mówiłam nie raz że mam dziewczynę która mi pomaga w domu, sama nie ogarnełabym wszystkiego, nie ma szans... tymbardziej, że M dużo nie ma w domu...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:46, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bociek napisał(a)


O ja piorkuje, jaki czad absolutny... No Kochanienka, dalas do pieca Jest idealnie, bombonierka

Idealnie będzie gdy dosadzę kulki bukszpanowe obok żwirku, na żwirku stanie ciurkadło, a nad meblami stanie pergola z woalami
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:44, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Nad kanapą to by się przydał fajny pawilon z tkaninami Modelowe meble
Danusiu jest w planach
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:43, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
to pokaże jeszcze jak pękają fioletowe czosnki (biale jeszcze malutkie)





Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:39, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
1 lub 2 ... Nie wiem... Obie wersję piękne.....

A kącik z kanapami powtarzam za innymi BOMBONIERKA. Pergola z białymi zasłonami..... Ach byłaby piękna.....

Będzie, bielona z zasłonami, bielona pergola będzie też przy tarasie, ale wiecie nie odrazu Rzym zbudowali... chociaż szkoda... bo ja bym chciała na wczoraj, a tu się nie da
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:22, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
hihihi cóż za rozbieżność
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:21, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
atena35 napisał(a)




Jak u Ciebie pięknie bordowo - rozmarzyłam się po prostu.
Co to za bordowe kwiatki ? Jakieś drzewko jak sądzę

to drzewko , dokladnej nazwy nie znam, bo M kupił 2 lata temu w ogrodniczym po rekomendacji pani, że ładne to jakaś jabłoń ozdobna, ślicznie pachnie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:18, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Loosiuu napisał(a)
Zdecydowanie wersja nr 1
myslisz? wczoraj wstawialam fote z tymi turzycami za bergeniami, a dzisiaj wpadłam by dać je za żurawką, ona jest taka lekko zielonkawo-pomarańczowo-bordowa i chyba tak już nie jest ponuro...?
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:15, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Kupilam też turzycę 'Prairie Fire z myślą o tym miejscu, ale wstrzymałam się z sadzeniem...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:11, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
w myśl zasady 'nie miała baba kłopotu kupiła prosie' mam takie prosie które nazywa się turzyca

pobiegałam z donicami i tak;
wesja nr 1
za turzycą obok bukszpanu wejdzie jeszcze jeden miskant



wersja nr 2



wersja nr 3

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:04, 16 maj 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
ana_art napisał(a)

Ty sie nie bojaj, nie będzie aż tak źle trawnik oszczędze więc zawiele miejsca na utykanie mi nie zostało
Kulki bukszpanowe (o zgrozo!) póki co mam tylko w jednym miejscu... i tam nie mogę gęścić bo by mnie facet od szamba ukatrupił... i tak klnie na mnie jak przyjeżdża i musi robić dziwne wygibasy by rośliny omijać na drodze szambowóz-szambo
jedyne miejsce jakie mi przychodzi do głowy to ten placyk żwirowy (?) tam miało być ciurkadełko kula, po prawej wsadzę bukszpanowe kulki


O ja piorkuje, jaki czad absolutny... No Kochanienka, dalas do pieca Jest idealnie, bombonierka
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:24, 16 maj 2013


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
EwaG napisał(a)


Co za miłe rozczochrańce. Chciałoby się zanurzyć palce w tę czuprynę.


Ewus, tez je lubie Sa takie....nieporzadne

gierczusia napisał(a)
Matko .. Co to za zdjęcie ??.. Zapisuję je sobie do moich inspiracji ..Noo Bociuś .. Ja siem idem jutro maturować z filozofii ... Ja zupełnie nie wiem , jak z takiego czrgoś można maturę pisać \. Ty mnie napisz plizzzz co to za cudo tak sterczy tuż przy stopniach na trzecim poziomie ???
Tak to precyzyjnie opisałaś ,że wyszło na to ,że też mam marmoladkę z czasów przedogrodowiskowych


Elu, ciesze sie i kurczaki nos mi chyba sie mocniej zadarl. Z filozofiii, o matulu, no to piskle szaleje Chodzi Ci o jalowca przycietego ostro w prostokat??? Marmoladki sa sliczne, prawda?

ana_art napisał(a)
o matko kolejowa wygląda bosko, wcale nie wygląda jak na 'podwójnym gazie" hihihihi wygląda obłędnie co do koloru, daj begonie one zawsze ładnie wyglądają. Nowe kreacje zimozielonych urocze,, uwielbiam takie przystrojone w koronki i fajbanki


Aneta, zdjecie jest krzywo zrobione, stad podwojny gaz Begonie wsadzilam, ale takie mikrusie sa, ze ich wcale nie widac. Za tydzien-dwa pokaze. Ja tez uwielbiam mlode pedy u iglakow
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 18:06, 16 maj 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ana_art napisał(a)
Marzenko bukowisko ładne Mój M ostatnio oglądał jakiś program ogrodniczy i zaczął przebakiwać że można byłoby tak drzewo 'na domu' poprowadzić
a ja ostatnio jak byłam w ogrodniczym widziałam fajnie wyprowadzoną właśnie do krzyżowania lipę żałuję że od strony podjazdu nie mam więcej z pół metra działki bo bym takie graby uformowała i zasłoniła matę...


Ania ja z 3 grabami wyszłam już za ogrodzenie.... Dobrze, źe mi drogę zaczynaja robić, bo bym drogę też zaanektowała..... Ja uwielbiam formowane drzewa. Lipy u Kapiasów w szpalerze bosko wyglądały. Żon dobrze mówi
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 13:52, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
irena_milek napisał(a)
Dobry pomysł z miejscem na curkadełko
wszystko mnie tu zachwyca, brak mi tylko jednego...wysokich drzew za ogrodzeniem, możesz tam coś posadzić?
oooo mi też brak, niestety tak to jest jak się kupuje dom wśród pól... Nie mam możliwości niczego posadzenia, z jednej strony jest pole uprawne z drugiej pusta działka budowlana, z trzeciej sąsiad który nie chce wysokich drzew...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 13:48, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
irena_milek napisał(a)

a u mnie, jak u ciebie, tyle tulipanów, więc część cięłąm, a częśc oberwałam, liczę, ze jest sucho i słonecznie i nic nie będzie
Irenko ja w tamtym roku obrywałam już jak prawie liście przysychały (gapa!) obawiałam się, że nici z nich w tym roku będą, a zakwitly normalnie . U mnie tulipany ciągle kwitną (i oby jak najdłużej) a obrywam systematycznie po kilka, te które widze że przekwitły.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 13:41, 16 maj 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Wyczytalam u Danusi plany donicowo-klonowe, booosko będzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies