Haniu ten bez towarzyszy mi odkąd pamiętam, co roku jest pachnące bukietowo
Mam kilka roślin, które przetrwały ponad pół wieku, no. floksy, rudbekia naga zwana przez nas złotą kulą, jeden krzew róży i różowe piwonie...
Ogromną prośba do Mazana, Toszki i innych specjalistów. Mój klon, wydaje się być całkiem w porządku, ale galazki na samych końcach są bezlistne. Nie do końca suche, ale też bez wigoru. Klon rośnie w donicy od zeszłego sezonu.
Aparat mam bez makra, mam nadzieję, że na zdjęciach będzie to widoczne.
Jolu, nijak było kłamać, słońce prosto w okno. Już drugi rok się męczymy, po wokół zwalają płytę cementowa-azbestową, zakładają nowe tynki, kurz leci drzwiami i oknami, a z deszczem wszystko płynie po balkonach. Mieli i u mnie robić naszą stronę, ale przesunęli na następny rok, oby.
Coś o jakimś mrozie słyszę, ide zajrzeć na prognozę. Oby nie. Te jeszcze w domu.
A ja widziałam gdzieś w necie.I jak go zobaczyłam na ryneczku to aż mi się oczy uśmiechnęły.
I cieszę się,że go mam.Troszkę się rozrósł nawet.
Ja też na forum dużo roślin poznałam, dużo nimi się zaraziłam i dużo sprowadziłam do swojego ogrodu.
No, no,,,sama jestem ciekawa czy kupisz tylko według planu.
Ja jak po coś idę,,,to często kupię więcej. A czasami nie.
Zalezy co mi w oczy wpadnie
Czy liście tej bardziej żółtej są od spodu różowo-pomarańczowe?
Jeśli tak to może odpowiedź na Twoje pytanie brzmi: obie .
Marmalade jest jak kameleon. Zależnie od pory roku i ilości słońca wygląda różnie. U mnie przypomina tę wersję po lewej, gdy ma mało słońca.
Robiłam kiedyś sesję zdjęciową tej żurawki. Zobacz tutaj
I jeszcze jedno. Marmalade bardzo szybko rośnie. To zaleta i wada. Bo z jednej strony można zainwestować w kilka sadzonek i po roku to już będzie jej kilka razy tyle. Z drugiej strony jak ogród dojrzewa potrafi być kłopotliwa, bo szybko się starzeje, robi się brzydka i trzeba ją odmładzać.
Grażynko popraw ostatni link do ostatniego zdjęcia z drzwiami. Przed słowem size wkradła się literka h. cytuj i ją usuń. Piękne hosty i piękny podest będzie. Gratuluję.
To ta sama?
Pamiętam jak dawno temu kupowałyśmy razem zakupy z netu, moja Roseum bardzo urosła, ale pompony ma mniejsze i liczne.
Przynajmniej na tym zdjęciu Twoja ma duże te pompony i bardzo dekoracyjne
Chcę się pochwalić hostami i liliowcami, które dostałam od Ani Anabuko, są śliczne i bardzo dziękuję
Emuś skończył dzisiaj podest przed drzwiami, będzie jeszcze malowany impregnatem ze 2, może nawet 3 razy.
Wyszło kolorowo, bo drzwi są żółte, kratki rude, a podest pseudo mahoń
Oczywiście zaraz postawiłam uratowane ogrodówki w nowych doniczkach
Dobra, bo zgłupiałam, która to Marmalade? Ta zielonkawa dziś kupiona z etykietką "Marmalade", a jest całkiem inna od tej, którą już miałam (w doniczce)
Jolanko,Normalnie nie moge uwierzyc, ze tak dlugo nie nie bylo. ogrod sie rozrasta, klony cudne, inne pieknosci tez, ale tak naprawde to strasznie sie stesknilam za TWoimi ptaszkami z charakterem na dziobie
A co do tulipanow, tych z zielonym na platkach, to odmiana z grupy viridiflora, night rider. Fajne sa, kwitna pozno, i dlugo, w porownaniu do innych. I podobnoz maja tendencje do wieloletnosci, jak inne viridiflory, ale zobaczymy.