Tu mam przechowalnik póki co,w większości jeżówki od Deszczowej Majki mają się dobrze, a całe miejsce jest po stercie obornika, więc powinny dobrze rosnąć
Karola??? Zakładam, że uwzględniłaś, ze tojeść orszelinowata jest ekspansywna jak sam piorun. właśnie sama to przerabiam... ale i tak piękna w łanie . Podoba mi się chociaż rozłazi się tak jak to ma tojeść w zwyczaju. Tojeście mnie chyba lubią. Od sąsiadki z prawa mam desant żółtej a po poprzednim właścicielu w spadku pozostała sobie płożąca, radośnie pojawia się tu i tam. Zrobi się chłodniej to się za nie zabiorę.