ładnie tu u Ciebie.
I szybko się zmienia, nie jak u niektórych ślimaczych ślamazarnych, powolnych, rozlazłych......
Z pozdrowieniami
pomocnik murarza Marta
p.s. drewutnia/domek gdzie wyrasta, w rejonie warzywnika?
U mnie coraz bardziej widać jesień w ogrodzie, grusza nareszcie zrzuciła wszystkie liście, więc mam sporo jeszcze grabienia klon HigasaYama już się przebarwił
ambrowiec też zaczyna
magnolia zrzuciła już wszystkie liście, zostały pączki i owocki winnik zmienny zrzuca liście, ale owocki jeszcze są horti też tracą ładny wygląd
Aniu, los jaki dobry zesłał Cię do mojego wątku
Bardzo dziękuję za tyle informacji. Przeczytałam wątek o magnoliach i stąd też mój pomysł na wyeksponowanie jej w trawniku. Bardzo uważaliśmy przy przesadzaniu, żeby korzonków nie uszkodzić, a ponieważ na poprzednim miejscu rosła od maja, nie zdążyła się jeszcze za bardzo ukorzenić. Więc tak pomyślałam, że teraz, bo później jak korzonki porosną to może się już nie przyjąć. Podsypię jeszcze torfem kwaśnym i korą. Chyba będzie ok? A na zimę planuję okryć agro i matą słomianą. Ma już sporo pączków, więc bardzo by mi było szkoda, gdyby podmarzła.
Aniu, już mnie przekonałaś Piwonie odpuszczę i idę obejrzeć jak magnolia u wygląda u Ciebie
Jeszcze raz dzięki!
Joasiu ,piwonia jest długowieczna ,rośnie w moim ogrodzie w jednym miejscu kilkanaście lat z tyłu różanki.Wcześnie kwitnie i potem tylko liście a nawet zasychają wcześnie więc to co przed nimi zdobi potem rabatę.Korzenie strasznie się rozrastają i b.głęboko.Nie jest wybitnie kwaśnolubna.Natomiast magnolia tak.Ma płytki system korzeniowy ,kruchy nie lubi kopania pod nią.Rośnie dość mocno,pajęczyną korzonków - wrażliwych.Więc trudno by było wykopać piwonie a i sadzi się je dość płytko.Magnolię mam 15 lat.Zwłaszcza na początku należy ją przed zimą i upałami -też wiosną ściółkowac wkoło po obrębie korony ok.10-15 cm kwaśnym torfem.Więc pomyśl czy piwonia będzie tu odpowiednia.Moją się szczycę bo jest już ogromna.Zawsze zdrowa,nawet gałązeczka nigdy nie przemarzła dzięki takiej pielęgnacji.Zerknij do mnie ,może cię przekonam.Pozdrawiam serdecznie.
i na dokładkę nie przemarza...a u mnie ekstremalne warunki zimą się zdarzają
zapomniałam dopisać że w takich centrach to mi się coś włącza...
takie coś na pograniczu amoku i szaleństwa ...
Magnolio, nie ma za co...i tak latalam po tych centrach więc nie był to żaden problem.
Najgorsze jest to, że rano kupiłam sobie 4 carexy i ML a po seslerie miałam wpaść wracając wieczorem z zakupów do drugiego ogrodniczego...i się okazało, że ten akurat do 18-stej był otwarty....buuuu ale się wściekłam!!!!
A wczoraj wieczorem byłam w innym centrum i do 21-ej było czynne...więc myślałam, że to drugie również...i mam za swoje...sesleri nie mam
MAdzia przyszłam potwierdzić to co Magnolia kiedys pisała że ta szerokolistna lawenda jest w Obi w szeciopakach wiosna. ja kupiłam na wiosnę i ejst cudna i to na 100% jest ta szerokolistna
Dzięki Kochana za starania.
Napewno ją gdzieś dopadnę
Jeśli seslerie sa drogie możesz kupić mniej, bardzo łatwo przyrasta. Jesli spore są teraz, od razu podziel, jeśli małe, poczekaj do jesieni. Albo napisz do magnolii, wyślę Ci kilka ( albo nawet kilkanaście szt, teraz czy wiosną)
Dolne gałęzie wraz z wiekiem będą zamierać i korona z liśćmi się podniesie. Ja nie za bardzo umiem Ci to wytłumaczyć, bo nie rozumiem tego zdania
przytnę gałęzie do wysokości 2 metrów,
Jak wygląda drzewo narysuj schemat i jak go chcesz przyciąć na 2 metry gałęzie. ja nie wiem po co i na co tak chcesz przyciąć i co chcesz osiągnąć przez to cięcie.
Drzewo powinno być drzewem, a nie wielkim krzewem. Ma swoją siłę wzrostu i osiąga jakąś określoną wielkość. Jakie to drzewo, bo może Magnolia stellata, która bardziej może być nawet krzewem, rozgałęzionym od samego dołu. Istotna jest informacja jaki to gatunek drzewa. I co chcesz osiągnąć.
Trzcinnik krótkokłosowy jest niższy niż ostrokwiatowy - ten jest bardzo wysoki i smukły. Niższe to paskowane odmiany 'Overdam' albo 'Avalanche' - takie fontannowe liście a kwiaty zawsze sterczące. Może się przyda ta wiedza, którą posiadłam w praktyce.
Piękne jesienne kolory. I ten grzybek jako "wisienka" na torcie Porządeczek też niczego sobie - ja też żałuję że to nie wiosna.
U Ciebie leszczyna ma pąki - fajna taka pokręcona - mógłbyś pokazać zdjęcie całej? U mnie pąki ma magnolia i hortensja pnąca - tylko nie wiem czy się z tego cieszyć bo jednak nie wiosna...
Dzisiaj też sprzątanie ogrodu u mnie było - koszenie, grabienie, ścinanie, wycinanie, i takie tam... ale jaka to przyjemna praca jest prawda?
Pozdrawiam Skula weekendowo