Kasiu bardzo ładny a jaki gęsty. Czy on w cieniu rośnie w tym miejscu.
Mam też bez ale ma tyle mszycy, że mi się go odechciewa. Będę go chciała przesadzic. Ja mojego ciekami w zeszłym roku. Jeszcze mam innego ten też ładny wyprostowane pionowe pędy.
Jak zakwitnie to dam znać.
Witam, sporo tu miłośników róż i potrzebuję porady, która róża pienna Graham Thomas czy The Pilgrim poradzi sobie lepiej w półcieniu. Wschodnia ściana budynku, jest dobrze oświetlona do 11, później panuje tam półcień. Blisko płotu z cegły, więc i ph w okolicach 8. Chciałabym posadzić w miejscu malin (są za żurawkami), może wraz z bluszczem puszczonym na płot żeby zakryć nieestetyczny budynek sąsiada? Ale czy bluszcz tego miejsca nie zdominuje Najbliżej kadru wcześniej są hortensje vanilki.
Kopę lat nie zaglądałam do ciebie a tak blisko mamy.
Panorama ogrodu zachwycająca. Przenośna ławeczka wiklinowa też by mi się taka przydała. Już przeorganizował as ogród? Widzę, że też masz ciemny beż u mnie cały we mszycy. Jesienią go muszę przesadzić w inne miejsce bo te mszyce mnie wykończą.
Jeżeli chodzi o te azalie pachnące mam 3 sztuki kupowałam je u Zamojskich przepięknie zawsze każdego roku kwitły w tym roku tragedia po jednym, dwa kwiatki na krzaku. Trzeba też przesadzić.
W tym roku te deszcze w naszym rejonie nie dały możliwości różaneczników do pięknego rozkwitu za mokro. U mnie azalie zawsze długo kwitły teraz już wytrzepane przez deszcz.
Idę zaraz popracować muszę ściąć kocimiętkę bardzo wyrosła i po ostatniej burzy położyła się na inne kwiaty więc trzeba wyciąć odbije i jeszcze raz zakwitnie.
Ewo, to świerk serbski. Mam go już 3 rok. 1 raz go przycięłam po bokach i taki wąski jest. Chyba rośnie dosyć szybko. Podobno to najszybciej rosnący świerk ze wszystkich świerków.
Pozdrowienia.
Zawitka co ty piszesz, że wsadzasz odlamana gałązkę do ziemi i się przyjmuje/odrasta? Chętnie bym też tak zrobiła
Chce nawet dzisiaj przychylić gałązkę do ziemi aby się ukorzeniła.
Piękne derenie. Ale już się nie poddaje zakupom żadnym krzaków Mam ich dużo potem mam cięcia od groma. Kupując niektóre krzaki za bardzo się przejechałam przereklamowane. Np kupiłam bzy dzikie o ciemnych liściach. Rosną duże, ale szału nie ma. Mają tyle mszyc że czarne łodygi więcej niż róże.
Proszę o pomoc w ustaleniu odmiany tej róży. Zakupiłam ją 2 lata temu, późną jesienią, bez nazwy. Przycięta była na ok. 10 cm. W ubiegłym roku posadzona była na rabacie, pachnie i kwitła z małymi przerwami prawie cały sezon. Wypuściła 3 długie baty więc uznałam, że róża pnąca i przesadziłam ją w tym roku pod płot i prowadzę jak pnącą, chociaż myślę, że to może być błąd. Jest wyjątkowo zdrowa. W tym roku większość róż mi choruje, a ta mimo przesadzania i pozostawienia ubiegłorocznych liści jest zdrowa.
Witam. Basiu, śledzę Twój wątek i jednocześnie ogródek, lubię taką mnogość roślin. Mam też pytanie, co to za iglak taki fajny, wąski na tych zdjęciach? To jakiś świerk, choina, czy jeszcze coś innego? Jest tak wąsko przycięty, czy ma taki naturalny pokrój? Szybko rośnie, czy raczej wolno? Potrzebuję iglaków, ale mam już ciasno.
Uszczknąć tu i tam też potrafię, ale stworzenie takiego dzieła sztuki to już insza inszość
Nie tylko bukiet piękny, cała kompozycja z sekatorem urocza
Używasz gąbki florystycznej do takich bukietów?
A ja wczoraj przesądzałem róże, wiec możemy sobie podać ręce z kiepskim wyborem pory na przesadzanie
Piwonie też lubię, ale muszę mojemu chłopu dawkować Wczoraj jak kupiłam impulsywnie hortensje to miał nerwa. Dziś w odwecie pojechał po konsole wiec jeszcze się na nie nie rzuciłam. I jak dla mnie różowe śliczne co do kolorów to w ogrodzie najmniej lubię kwiaty czerwone, pomarańczowe i żółte. Te kolorowy to są Ok ale jesienią