Przez weekend trochę padało a trochę nie i udało mi się odchwaścić kolejne metry. Nie pokazuję bo co tu pokazywać

. Za to tym razem nie zapomniałam zrobić zdjęcia darów

. Tym razem byliny - ożanka, zawilce, wieczorniki, kłosowce, irysy, ostrogowce od Lucy - wielki cmok!!!