620 Ale miał koło 1,8-1,9 metra - nie licząc donicy
Ale za to kulki bukszpanowe na nogach po stówie mieli Jakby zajechać tam pod koniec sezonu to może nawet by mi rabat dali?
Odkąd zacząłem czytać Grey'a pojawiało się w moim porzednim wątku kilka rozmów nq temat tej książki Rewolucji teraz raczej nie przeprowadzę, ale akumulatory mus podładować Bo na rezerwie od jakiegoś czasu jadę
Sebek dobrze napisał to zwykły bluszcz, ktorego zadaniem jest opleś gabion i siatkę z kubłem na smieci. W tym roku juz go orzycinałam i ma wieeeelkie liscie a kupowałam drobniutki...
Niby ogród wyglądał jak kraina lodu, ale niedużo ten mróz narozrabiał - jedynie vertigo w donicach coraz bardziej tracą na urodzie... Jednak ładne świerki w dobrej cenie namierzyłem to pewnie w piątek je wymienię
A co do modrzewia to może pościel sobie jakąś firankę czy włókninę na trawniku to będzie Ci łatwo igły zbierać Albo dobrą dmuchawę sobie kup i spowrotem igły do sąsiadów wyślij
Udało mi sie z tymi bukami choc chciałam kupic działkę pod lasem iglastym. Takich widoków sie nie spodziewalam, nie myslałam że az takie kolory można zobaczyc. Pozdrówka dla Mamy.
Sebek, nic specjalnego nie robię. Dotychczas robiłam w workach, w tym roku próbuję w kompostowniku
Wyglądało to tak. Grabię liście, pakuje do worków, lekko ubijam. Ja zawsze używam worków 80l po zimi, torfie, korze, które mi zostały po całym sezonie. Muszą być grube i mocne. Zalewam wodą. Można też użyć mocznika, który ma przyspieszyc rozkład liści, ja nie zawsze go używam i w sumie nie widzę różnicy. Po kilku minutach, jak liście nasiąkną wodą, robię w worku dziurki, żeby nadmiar wody mógł swobodnie odpłynąć. Worki układam na leżąco, jeden na drugi. Mam ich dużo, więc powstaje mi pryzma wielkości kompostownika. I tyle... Końcem stycznia lub w lutym warto zmienic kolejność worków (ale nie jest to niezbędne), bo te na dole robią się szybciej.
Dzięki
To daj znać jaka ta cena, bo wiosną stożki i kule cisowe są w planach zakupowych.
Przede wszystkim muszę znaleźć miejsce, gdzie dostanę cisy aurea, w szkółkach, które ja odwiedzam, dotąd nie spotkałam. Więc jakby co to trąb