Ranczo Szmaragdowa Dolina II
20:07, 21 lut 2019
Wiesz, że Jesteś zawsze mile widziana nawet gdybyś nic nie przywiozła ze sobą

Ale na ławeczkę liczę


Bratki kocham wszystkie i drobne i grube byle nie były białe



Z suszków mam czosnki posuszone to w wazonie i w słoju postawię bo i tak w Gospodzie tylko zawadzają, i nie wyrzuciłam tego bukietu z owoców róży co miałam jesienią przycięte, a i na krzakach jeszcze mam to utnę. Dziś przeszłam po ogrodzie z tą myślą i jak nie będzie padało i podeschnie wiatrem to jeszcze mam suche kwiatostany tawuły billarda to zetnę i fajnie stiją zaschnięte liście paproci to też zetnę, coś będę modzić, jeszcze w sobotę muszę podłoge wymalować, żeby móc ustawiać resztę, a tak mnie dziś korciło już poprzymierzać stolik i krzesełka

Co do łóżka nie zdążymy bo jeszcze inspekt trzeba skończyć i półki w domku porobić, ale tak dumam, że może same palety położymy i na nich materace , na to narzuta i podusie, może mi pod narzutę nie będą zaglądać co nie

Karniszy już nie ruszam jest ok, w końcu to nie mieszkanie


Tak ten rulonik jest dopasowany do szyny, krawcowa na miarę uszyła

Ruszam jutro w teren za dodatkami jeszcze, musze jakoś te półki zamocować, a już wiem jak

Buziole ogromne za wszystko
