Tak wyglada po 10 sekundach grabienia :-/
Czy mimo tego ze trawnik rozkładałem rok temu we wrześniu i przeprowadziłem już pierwsze nawożenie ( 3 tygodnie temu ) powinnienem przeprowadzić wertykulację ?
Tego filcu naprawdę jest duzooooo.

One nie lubią ciężkiej ziemi. Dlatego pisałam, że u mnie na piachu kory nie sypałam, tylko samo g.... Jeśli Ty masz ciężką, to musisz im zrobić dołek z korą, żeby rozluźnić.

Jarzmianki u mnie rosną w ziemi rodzimej, czyli piaszczystej. I dobrze im bardzo. Aaa i w cieniu wszystkie mam. Fotka słaba, ale widać.

A to może trzeba było przedłużyć warzywnik i zostawić tę wiśnie? Troszkę ją wypośrodkować. Zwłaszcza , że to prezent
Ja myślalam, że ona pod płotem rośnie.

Witam się jako nowy członek tej, jakże pomocnej Społeczności.
Żeby nie tracić Państwa czasu i zbytnio się nie rozwodzić, zadam pytanie prosto z mostu.
Czy to co widać na zdjęciach, a więc czernienie gałązek, co skutkuje późniejszym usychaniem, jest spowodowane moczem zwierząt? Czy szukać przyczyny gdzie indziej?
Ja sam nie mam zwierząt, ale czasem przybłąka się jakiś kot, może to jego sprawka.
Dodam, że te gałązki występują na kilkunastu szmaragdach, raczej do połowy wysokości, i raczej od strony ogródka, nie ogrodzenia. Ta czerń jest bardzo głęboka, aż smolista i połyskująca.
Co z tym począć? Jak dalej będę je wycinał, to pół krzaczka nie będzie.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.