Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jeżówkowe-Love

Pokaż wątki Pokaż posty

Jeżówkowe-Love

KasiaBawaria 10:26, 04 lip 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Idziesz jak burza. Sytuacje bym wyjasnila juz teraz.Co masz juz zaplanowane na te rabatke?
____________________
Zapraszam na kawe
deszczowymaj 10:19, 05 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Dorota123 napisał(a)
Sporo miałam zaległości, właśnie poczytałam o przeprawie z emem i ogrodem. Zawsze mówię,, umiesz liczyć to licz na siebie,, Mąż raczej nie pomaga mi w pracach ogrodowych, ale trawnika broni jak lew. Powiedziałam, że skoro tak mu na nim zależy to ma o niego dbać i kosić. Od 3,5 roku choruję, odpuścił mi marudzenie że znów coś kupiłam, przestał się czepiać, że znów grzebię w ogródku. Nawet czasem coś mi wykopie, bo ja już nie daję rady machać łopatą. Wcześniej też często było mi przykro, że nie docenia tego co robię. Teraz zauważa, że praca w ogrodzie utrzymuje mnie w jako takiej sprawności. Dąż do wytyczonego celu, on jeszcze nie wie, że też chcę mieć ogród, a nie tylko trawnik.


Hej Dorotko

Z eMciem dogadałam się .. już nie marudzi narazie
Zaczęłam pierwsze wykopki i powolutku do przodu
Pozdrawiam i dużo zdrówka życzę

ps.wczoraj wieczorem oglądałam zdjęcia z Twojego ogrodu..masz bajecznie
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 10:30, 05 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
sylwia_slomczewska napisał(a)

No tak było, niestety te czasy minęły. Teraz ludzie inni dla siebie nawzajem, a szkoda. Ale co robić. Ja nie bardzo miałam wyjście inne bo miałam uzasadnione obawy, że z czasem Gmina mi tę drogę odbierze. Tu gdzie mieszkam już tak zrobili i nawet nie było jak o odszkodowanie wystąpić bo informacje przysłali w piątek wieczorem, a składanie pełnej dokumentacji było do poniedziałku( świetne posunięcie nikt nie dostał odszkodowań bo urzędy w sobotę i niedzielę zamknięte, nikt nie zdołał zdobyć potrzebnych dokumentów)Zabrali po dwa metry szerokości przez całą długość od każdej przylegającej działki. Bałam się, że tu będzie to samo.


Sylwia jedno szczęście że masz już wszystko pozałatwiane
U nas gmina wykorzystała fakt ,że babcia sama starsza pani nie do końca chyba świadoma wszystkiego ..no i zabrali po te 2m po całości ,tak jak u Was.

No nic..tego już nie zmienimy
Na temat wjazdu eM zagadał z sąsiadem ..narazie wychodzi na to że im tak samo będzie zależało na tym wjeździe jak i nam .Bo bez naszego kawałka ledwo zmieszczą się autem a my bez ich kawałka wcale

Na razie działam na dole ogrodu..bo niewiem jeszcze co z tym wjazdem ..i szczerze mówiąc teraz kasy brak na ewentualne zmiany.

Buziaki
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 10:40, 05 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Ogrodowy_Kalejdoskop napisał(a)
Nie nadążam za Wami Nowa rabata wygląda super, ja dyskusje na temat szerokości rabat i ilości roślin na etapie zakładania miałem z żoną Ale no cóż, sukcesywnie do celu. Wczoraj powiedziała mi, że mamy naprawdę łady ogród Tak więc do dzieła ale powoli, bo terapia szokowa nie na miejscu Pozdrawiam
A, nie wczytałem się dokładnie w sprawy służebno-właścicielskie ale takie rzeczy należy pozałatwiać.

Hej

Też tak uważam .. że należy działać powoli stopniowo druga połowa musi mieć czas na oswojenie się z nową sytuacją i nowym wyglądem ogrodu

Twoja żona dobrze gada ogród macie przepiękny

Pozdrawiam niedzielnie
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 10:53, 05 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
KasiaBawaria napisał(a)
Idziesz jak burza. Sytuacje bym wyjasnila juz teraz.Co masz juz zaplanowane na te rabatke?


Do rabaty byłej łezkowej muszę przygotować pozostały teren i wtedy przeniosę tą rabatę :..tylko w innej konfiguracji
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 10:54, 05 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Pozdrawiam
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
deszczowymaj 15:11, 05 lip 2020


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 7729
Wczoraj wieczorem wzięłam się za wykopki ..dzisiaj kontynuacja
Powiem w skrócie ..masakra ,mam dość
Na tej części gdzie jest glina ,ledwo wbiłam łopatę ..
Ale plan jest taki : wybieram gline do miejsca gdzie jest czarna ziemia ..przekopuje ,dodaje kompost ,wcześniej zerwaną drań która już z lekka się przerabia,końskie bobki ,wrzucam z powrotem trochę ziemi gliniastej ,przekopuje znowu ,podlewam gnojówką ...niech się przegryzie myślę że będzie ok



Tu gdzie ziemia jest ok ..zrywam drań z dużą bryłą ziemi ,przewracam trawą w dół..przecinam szpadlem na mniejsze kawałki ..zostawiam na jakiś czas... to szybciutko się przerobi
____________________
JoannaJeżówkowe-Love ***Jeżówkowe-Love wizytówka
Makao_J 15:41, 05 lip 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Dużo ciężkiej pracy wykonałaś.
Zmęczenie jest jak najbardziej zrozumiałe.
Trzymaj się kochana.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Marzenaka 15:50, 05 lip 2020


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Ale się napracowałaś! Za to jak będzie wspaniałe!
____________________
Ogród Marzeny
Juzia 16:11, 05 lip 2020


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 38869
Jak przygotujesz ziemię tak jak piszesz... to będziesz miała szybko buszyk
Brawo!
____________________
W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies