Ceny w szkółkach biją na głowę, na szczęście nie potrzebuję takich drogich dziwaków
Cortenowe drzwi w kościele to i myśli zardzewiałe Jeśli w piekle jest corten to ja tam chce
Mira oto jestem w domu u Sylwi jeszcze nie byłam to nic nie kumałam.
Nie wiem czy nazwać się pasjonatem.
Ja Tobie mogę podesłać, ja poszukuję w odcieniach pomarańczy, czerwieni ciemnych, żółte to mam w tym roku. mam nadzieję że dobrze się przechowają.
a poszukiwane nie okażą się pomyłką z ubiegłego roku.
Świecznicę przesadziłam jesienią w ubiegłym roku,zasłaniała anabelki zakwitła mniej dorodna, ale odwdzięczyła się zapachem.
Sebek obawiam się, że kolejnego przesadzania nie przetrwa Sadziłam go tu wiosną i średnio przyrosty puszcza - właściwie wcale (kolejna przeprowadzka prawdopodobnie go zabije) Na tamten czas nie widziałam innego miejsca dla niego... Choć dziś to i by się znalazło poczekamy do kolejnej wiosny czy będzie co przenosić
ps. Obiecałam sobie, że tej rabaty już nic nie zmienię... nic a nic i co? Jeszcze szpadel nie ostygł...
Ja bym przesadził ten bukszpan i podmienił na małą kulkę - tyle lat czekać, by urósł i ściąć go radykalnie? Niby w stylu forumowiczów, ale może Ci gdzieś taka wielka kulka potrzebna
Potrzebowałem parę lat na forum, żeby dotarło do mnie, że w tak małym ogrodzie wielkie plamy roślin sprawdzą się dużo lepiej niż kilka sztuk różności Najważniejsze, że w ogóle dotarło