Dzięki.Pojdę w taki razie do Karola i zapytam.Skoro będę przycinała, go to może warto spróbować.
bo z hortkami to tak robią. a ja nie wiedziałam i wszystko od 2 lat na wiosnę wyrzucała.A trzeba było tez spróbować.Może coś by sie udało
Dobrez,że mogę je przycinać.
Twoje są piękniutkie, i takie duże
Dzięki za nie.Ale normalnie kusisz nimi, oj tak,tak
Z tym rozmnażaniem z odkładów i gałązek to chyba może być problem, ale o ile dobrze pamiętam, Karol99 chyba jakoś berberysy rozmnażał, spróbuj go podpytać.
Natomiast berberys Maria możesz formować jak chcesz, Syla robi z nich ekranik, ja też swoje podcinałam w trakcie sezonu bo za bardzo się rozpanoszyły - teraz wyglądają tak:
Widziałam jakie masz cudności berberskowe.A ja mam jednego na Dębowy i jednego tutajReprezentacja jest
A może wiesz, jak je można rozmnażać,z okładów , czy z gałązek ścinanych np. na wiosnę da się ??
Czy to zły pomysł ??
Tak - będzie dobrze.
Czytałam u kogoś, że już kupiłaś - będziesz musiała chuchać i dmuchać na nie, żeby przetrwały, bo z ich zimowaniem jak nie są zakorzenione to niestety może być różnie - ale trzymam kciuki, za nie razem z Tobą!
Długie na ok.2 metry,natomiast szerokość do ustalenia.Nie wiem jeszcze,gdzie znaleźć miejsce tujce..teraz byłaby w linii z trzmielinami ale nie pasuje do nich i chyba ją przesadzę do towarzystwa przy innych iglakach z prawej strony altany.
Zdjęcia jesienne piękne - eh te trawy!
Ja też zabrałam się za czyszczenie szmaragdów - 7 na 70 gotowe, ale ręcznie działałam, choć w garażu też taki żółtek jest, tyle że mniejszy nie wiem czy by sobie poradził - jutro wypróbuję
ja też tak uważam, zrób na półokrągło tą kostkę.
A jak długie i szerokie to miejsce pod trzmieliny wyjdzie ostatecznie?
A ta tuja na pniu, która tam jest będzia pasować, jak dasz tam te 3 trzmieliny?
Dziękuję Iwonka - dużo się przez ten rok nauczyłam, ale i tak w przyszłym niektóre miejsca będę przerabiać
Ja też cieszę się tymi kolorowymi jesiennymi dniami i staram się uchwycić w obiektywie piękno przebarwiających się roślin, coraz więcej liści opada z dnia na dzień, więc to już chyba ostatnie podrygi jesieni.