Tak - będzie dobrze.
Czytałam u kogoś, że już kupiłaś - będziesz musiała chuchać i dmuchać na nie, żeby przetrwały, bo z ich zimowaniem jak nie są zakorzenione to niestety może być różnie - ale trzymam kciuki, za nie razem z Tobą!
Dla tych,co nie znają odczynu gleby w swoim ogrodzie znalazłam taką ciekawostkęspróbować można..
Zbadaj odczyn gleby.
Włóż do naczynia garść ziemi z ogrodu i nalej ½ szklanki octu. Jeśli zacznie się pienić i syczeć, to znaczy,że jest zasadowa.
Zmieszaj ziemię z ½ szklanki sody oczyszczonej i ½ szklanki wody. W tym przypadku pienienie się wskazuje na kwaśny odczyn.
I jeszcze:
Pozbądź się ślimaków.
Spryskaj miejsce, które sobie najbardziej upodobały solą emską i pomachaj im na „ do widzenia”.
To jest dobry sposób
JA tak sprawdzałam początkowo moją glebę i jak wyszlo, że zasadowa to stwierdzilam, ze to malo skuteczny sposob ... i jakież było moje zdziwienie kiedy po profesjonalnym badaniu w lipcu okazalo się, że mam zasadową glebę?!
Warto spróbować
A propos rabaty z trzmielinami uważam, ze wystarczą 3 sztuki ... a tą kulke, która tam jest ja bym przesadziła w inne miejsce
A jeszcze tylko troszkę się wtrącę ... zakładając, że ta rabata jest w słonecznym miejscu to nie myślalaś aby posadzić w nogach trzmieliny lawendę? To bardzo wdzięczne zestawienie
Pozdrawiam
No, dzieje się z rabatkami
Podglądam i podziwiam
ja planuję w głowie, a potem kupuję oczami i przesadzam, przesadzam, przesadzam...
aż będę zadowolona
albo aż urosną rośliny tak duże, że nie mogę ich już przesadzić
trzmieliny + trawy - wydaje mi się, że to jest fajny pomysł
pozdrawiam