Też nad tym myślałam, bardziej się mi wydaje że z gałązek ścinanych, będziemy wiosną próbować może coś z tego wyjdzie
moje mają być jakieś miniaturki że bardziej takie kulki powinny rosnąć ale to się okaże
Z tym rozmnażaniem z odkładów i gałązek to chyba może być problem, ale o ile dobrze pamiętam, Karol99 chyba jakoś berberysy rozmnażał, spróbuj go podpytać.
Natomiast berberys Maria możesz formować jak chcesz, Syla robi z nich ekranik, ja też swoje podcinałam w trakcie sezonu bo za bardzo się rozpanoszyły - teraz wyglądają tak:
Ja mam taki zamiar, te dwie wystające gałązki ciapnąć i do ziemi.A czy się uda zobaczymy mój ten Maria to tylko do, 1, 2 rośnie.Ale ja i tak chce go przycinać już wcześniej- na kulkę
Dzięki.Pojdę w taki razie do Karola i zapytam.Skoro będę przycinała, go to może warto spróbować.
bo z hortkami to tak robią. a ja nie wiedziałam i wszystko od 2 lat na wiosnę wyrzucała.A trzeba było tez spróbować.Może coś by sie udało
Dobrez,że mogę je przycinać.
Twoje są piękniutkie, i takie duże
Dzięki za nie.Ale normalnie kusisz nimi, oj tak,tak
Dobrze że na planach się skończyło.
Ktoś na forum (nie pamiętam kto) narobił ponad 100 sadzonek z nadzieją na berberysowy żywopłot, to musiało być rozczarowanie.
Jesień piękna, do mnie też zawitała. Latałam wczoraj z aparatem po ogródku, aż strach pomyśleć co sobie o mnie nowa sąsiadka pomyśli, ta starsza już przywykła, ale ta młoda????
Już myślałam, że ktoś ma patent na rozmnażanie berberysów, bo moje próby były nieudane, widzę, że nie tylko moje.