Może bym i chciała...ale chcieć i móc to hohohohoh można pomarzyć

a wcale na takiego się nie zapowiadał w sierpniu wygladał tak

a teraz tak

a to jak bezcenne to trzeba było brać paletami

jesteś jak mój kocur łazęga
po wiela te donice bo ładne? podobne do tych kóre mam przy biurze

aaa no to jutro je ciachne hihihi ale się cieszę! Wariatka ze mnie że się tak cieszę????

Madżenko ja bym się jeszcze nie odważyla w baletkach wystartować z domu wracałam w sobotę nad ranem z imprezki w szpilkach i myślałam że mi nogi odpadną przy -5

dzisiaj w Lidlu kupiłam sobie takie kalosze za cale 39,90, były jeszcze żółte, nebieskie i czarne (ale nie w moim rozmiarze)

były też do nich polarowe skarpety za 19,90

Ależ ja to rozumiem Nie musicie mi tłumaczyć. Moje dzieciaki do przedszkola nie chodziły, siedziałam z nimi w domu.
Z wyboru. Ale po kilku latach miałam tak dość, że... nie ma takich cenzuralnych słów, by to opisać
Tylko, że tak jak wówczas chciałam czegoś innego, tak i teraz chcę ego, czego nie mam

Taaa, a ja bym wszystko dała, żeby móc zostać w domu

U Ciebie ślicznie było, a u mnie ziąb nie z tej ziemi. Ja nie wychyliłam nosa