Elu witaj.
No zgubiłaś mi się, w pracy już nie mogłam Ciebie spotkać i pogadać.
Fajnie, że jesteś z nami, powoli wczujesz się w forum i będziesz śmigać.
No teraz to wiele plag ogrodowych poznasz. Ćma u mnie szkody ogromne poczyniła, pewnie skończy się wywaleniem wszystkich bukszpanów. Zamienię na cisy.
Niech tylko się ociepli, masz do mnie bliziutko, to wpadniesz i dam ci nadwyżki roślin, trawy i doradzę, co mogę Serdeczności
Witaj Irenko
samego dobrego a przede wszystkim duzo zdrówka w Nowym Roku
oglądam TWÓJ OGRÓD -jest piękny ileż pracy musiałaś w to włożyć aby był taki bogaty i zadbany.
Patrząc teraz do tyłu i przypominając sobie Twoje kontakty ze mną w życiu bym nie pomyślała ,ze taka filigranowa ,sympatyczna osóbka jak ty ma taki piękny ogród ,pamiętam raz przyszłaś zdenerwowana i opowiadałaś coś o jakiś cmach na bukszpanach
patrzyłam i nie kumałam o czym mówisz -bo ja wtedy nie byłam jeszcze w temacie ogrodowym -teraz to bym już mogła zabrać głos ,dzięki temu ,że trafiłam na Ogrodowisko cały czas się uczę
no i sie narobiło a wyglądało tak prosto ,jest projekt to do dzieła i co -schody no bo jakie posadzic te bordowe drzewa klony czy sliwy a moze jeszcze cos innego polecacie -bardzo prosze o pomoc
kilka tygodni. Trzeba tylko pilnować by nic nie zgniło - czasem się tak zdarza jak za dużo patyczków napchanych jest do pojemników z wodą, ale u mnie i tak procentowo lepszy efekt jest z patyczków ukorzenianych w wodzie niż tych ukorzenianych w ziemi.