Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Chwasty w trawniku

Pokaż wątki Pokaż posty

Chwasty w trawniku

wacion 11:50, 12 sie 2020

Dołączył: 16 maj 2018
Posty: 53
JurgenKlopp napisał(a)
Witam
To mój pierwszy post i nie chciałbym wsadzać kija w mrowisko, ale naprawdę czegokolwiek się dowiedzieć jeżeli chodzi o walkę z chwastnicą jednostronną na tym forum graniczy z cudem.


No ale czego chcesz się dowiedzieć?
Masz dwa wyjścia:
1 Wyrywać - jak dla mnie walka z wiatrakami
2 Opryskać Pumą - po tygodniu już ją kręci

Wrzucałem zdjęcia jakiś czas temu jak ładnie puma kręci chwastnicę. Jak ktoś się boi to można opryskać kawałek. Ktoś pisze, że nie działa? Jak nie potrafi przeliczyć proporcji i daje za mało środka to nic dziwnego...


adziaki napisał(a)
Witam,

Chciałem tylko napisać, iż herbicyd "Puma Uniwersal 069 ew" zadziałał u mnie na chwastnice i nie zniszczył młodego 7-tygodniowego trawnika!

Cały trawnik spryskałem dokładnie tydzień temu, a dzisiaj zabrałem się za pielenie tego co zostało, a zostało niewiele...

Sytuacja na trawniku wyglądała tak, że chwastnica w większości (ok 90%) po prostu zwiędła.
Próbowałem ją jeszcze wyciągać z korzeniami, ale łodygi same odpadają od korzenia przy próbie jej wyciągania.
Teoretycznie wystarczy całość przegrabić grabiami do trawy czy liści i zebrać do kosza.

Poniżej zdjęcie jak to u mnie wyglądało podczas prac:




Po tym zabiegu trawnik wygląda zupełnie inaczej niż wcześniej.
Jedyną rzeczą jaką zauważyłem to to, że źdźbła trawy pożółkły po 3 dniach od oprysku i myślałem, że mojego trawnika też już nie będzie, ale jestem dobrej myśli bo widzę, że po skoszeniu trawa wraca po woli do swojego zielonego koloru.



Nie chcę nikogo namawiać do próbowania takiego oprysku u siebie (ja już w pewnym momencie stwierdziłem, że mi wszystko jedno widząc jak chwastnica "zżera" moją trawę), ale widzę po prostu, że ta PUMA na prawdę działa...


Jak dla mnie za wcześnie wyrwana - trzeba było ze 3 tygodnie zostawić bo może się odrodzić od uszkodzonego korzenia - nie po to się pryska, żeby wyrywać ręcznie
Oleksy 16:45, 18 sie 2020

Dołączył: 18 sie 2020
Posty: 1
Witam
Jestem tu nowym użytkownikiem forum
Mam takie chwasty w nowo założonym trawnikiem jesteście mi wstanie pomóż z tym walczyc jest tego sporo
W sklepie mi doradzili puma uniwersal 069 Ew
LukaszD 16:07, 20 sie 2020

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 17
Witam. W jakich proporcjach rozcieńczyc Pumę na chwatnice w trawniku ? Jeżeli to pytanie się pojawiło to przepraszam ale nie mogę znalesc. Pozdrawiam
JurgenKlopp 07:44, 21 sie 2020

Dołączył: 30 lip 2020
Posty: 3
Witam

Minęło trochę czasu, jeszcze nie zastosowałem pumy, ale bardzo regularnie kosiłem trawnik (co 3 dni) na około 40 mm i widzę, że chwasty bardzo wyraźnie się cofają - były miejsca gdzie dosłownie nie było widać trawy przez zagęszczenie chwastnicy a teraz przy niskim koszeniu zaczyna być widać, że coś tam jednak rośnie poza chwastami. Dodatkowo chwastnica się bardzo osłabiła - jest o wiele "cieńsza", próbuje się szybko rozsiać bo widzę, że wypuszcza kłosy nawet jak jest taka niska, ale przy każdym kolejnym koszeniu jest jej trudniej.

Z porad dla osób, które jednak lubią pielić - czasami przechodząc przez działkę wyrwę kilka kępek takich wyraźnie dużych i na pewno polecam wyrywanie chwastnicy jak gleba jest wilgotna - wyrywa się ją o wiele łatwiej, wychodzi cała i nic nie zostaje w ziemi.

Mój trawnik ma około 10 tygodni od założenia i patrząc obiektywnie to najwięcej daje mu regularne niskie koszenie. Trawnik dostał też ode mnie "prezent" w postaci nawozu w najbardziej upalne dni (Yara Mila Complex), ale na szczęście przetrwał i rzeczywiście tam gdzie nawozu dałem najwięcej trawa jest bardzo zielona (potem przestraszyłem się, że dawka jest za duża i część trawnika jest zielona a część blada), ale to nauka na przyszłość. Dodatkowo nie było nas tydzień w domu kiedy były największe upały i nikt nie podlewał trawnika, po powrocie myślałem, że to jego koniec bo cały zbrązowiał gdzieniegdzie pojawiły się kępki trawy, ale generalnie wyglądał fatalnie. Udało mi się jednak skosić go najwyżej jak się da, po czym pojawił się całodniowy deszcz. Po przeschnięciu skosiłem już nisko na 40 mm i trawa wygląda jak dawniej.

Piszę to, w sumie ku pokrzepieniu wszystkich, którzy walczą - z mojego niewielkiego doświadczenia widzę, że trawa to jednak dosyć silna roślina i mimo tego co jej zafundowałem "na starcie" (a teren mam ekstremalny - same chwasty dookoła, wiatr i zero cienia, piach), trawa rośnie i zaczyna przypominać to co chciałem. Oczywiście daleka droga do idealnego trawnika, jednak widzę, że za 2 lub maksymalnie 3 sezony powinno być ok przy prawidłowej pielęgnacji.

Co do oprysku to zastosuję na początek września Chwastox, żeby popalić wszystkie pozostałe chwasty i dosieję trawę na jesień, zobaczymy jaki będzie efekt.

Pozdrawiam
elzbietaszer... 16:05, 22 sie 2020

Dołączył: 28 sie 2019
Posty: 124
proszę o pomoc czy ta trawka to chwast ? i jak należy z nim walczyć -jest tego dosyc sporo na trawniku
____________________
Ela Pomoc emerytce przy metamorfozie
Brix0n 21:10, 23 sie 2020

Dołączył: 17 cze 2020
Posty: 88
Możecie mi podpowiedzieć który Chwastox kupić? 260 EW czy 390 SL a może jakiś inny. Głównie występuje u mnie babka koniczyna mlecz i mniszek. Zalezy mi na takim środku który niszczy najwięcej chwastow, poniewaz niektorych nie rozróżniam. Fotka mojego trawnika poniżej. Plewie ręcznie ale czasami nie mam na tyle czasu. Trawnik ma 3 miechy.

Brix0n 18:26, 25 sie 2020

Dołączył: 17 cze 2020
Posty: 88
Nikt mi nie pomoże? Który środek kupić? Proszę o pomoc.. Chwastox czy starane?
misiek80 13:24, 26 sie 2020

Dołączył: 14 wrz 2015
Posty: 87
Prośba o pomoc. Zdjęcie pierwsze - trawnik z daleka, niby wszystko ok. Od jakichś 2 m-cy walczę z czymś a'la chwastnica/perz - zdjęcie drugie. Jednak coraz częściej myślę o potraktowaniu tego Pumą e69. Najpierw na jedną/dwie sztuki w celu przetestowania działania. Czy ktoś z Was ma doświadczenie z tym środkiem? Czy pryskaliście cały trawnik czy tylko punktowo na chwastnicę/perz? No i kolejny problem, coraz bardziej panoszy mi się na trawniku chwasty ze zdjęcia trzeciego. Jest niski,rozlogowy,dlatego nie da się go skosic. Tydzień temu potraktowałem go Starane,ale jak widać nadal ma się dobrze. Znacie środek,który mógłby tu pomoc? Myślałem też o bardzo niskim skoszeniu trawy żeby skosic razem z tym chwastem? A może on sam zginie po zimie?
no1muzzy 07:31, 27 sie 2020

Dołączył: 26 sie 2020
Posty: 1

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Nawożenie, zasilanie trawnika

Cześć wszystkim, mam takie pytanie, czy o tej porze roku można jeszcze stosować oprysk na dwuliscienne?

Jakies 2tyg temu sypałem saltre wapienna, trawnik zakladany na koncu kwietnia.

Mam miejscami sporo babki i mniszka, czy jest sens teraz pozbywać się tego, czy czekać do przyszłego roku?

Druga sprawa to skrzyp, jak sie pozbyc tego dziadostwa, dolomit koło końca października?
Zgr 07:31, 27 sie 2020

Dołączył: 03 lip 2019
Posty: 116

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Nawożenie, zasilanie trawnika

Oprysk o tej porze można stosować, ale nie na tak młodym trawniku. Powinien mieć przynajmniej jeden rok.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies