makadamia
11:35, 02 wrz 2019
Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
No dobra, porysowałam.
Na początek: na pewno bym powiększyła rabatę i nadała jej prostokątny kształt, zgodnie z inspiracjami.
Andżelika dobry kierunek tutaj poddała z zakręceniem rabaty dookoła domu. Tylko robienie całej rabaty w żwirze (zwłaszcza w cieniu, za domem) jest bez sensu, więc podzieliłabym ją na część wyżwirowaną i część bez żwiru.
Co do nasadzeń, to tak jak Toszka mówiła: w żwirze lepiej się sprawdzają nasadzenia bardzo luźne, swobodnie porozrzucane z roślin niewymagających.
Tutaj znalazłam kilka inspiracji:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063864290099/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063862321142/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063862525613/?nic=1
Jeszcze był taki fajny ogród w kamieniołomach, ale nie mogę znaleźć.
Z tego wszystkiego co masz, zostawiłabym kulki danikowe i tego wysokiego jałowca (on w dobrym miejscu rośnie - zasłoni trochę tą rynnę).
Płożących jałowców w ogóle nie umiem zakomponować, wszelkie żółte trzmieliny i tuje aurea nie pasują mi kolorystycznie, berberysy też nie za bardzo.
Dodałabym traw dla zwiewności (Toszka niech się wypowie, czy miskant i rozplenice mają szanse w takich warunkach czy od razu stawiać na trzcinniki i stipy) i jakiś kwiatek dla koloru (pasuje mi lawenda).
Na pniu proponowałabym palibina zamiast hortensji (warunki niesprzyjające) czy cisa (drogo i za dużo iglaków).
Efekt byłby mniej więcej taki:
Na początek: na pewno bym powiększyła rabatę i nadała jej prostokątny kształt, zgodnie z inspiracjami.
Andżelika dobry kierunek tutaj poddała z zakręceniem rabaty dookoła domu. Tylko robienie całej rabaty w żwirze (zwłaszcza w cieniu, za domem) jest bez sensu, więc podzieliłabym ją na część wyżwirowaną i część bez żwiru.

Co do nasadzeń, to tak jak Toszka mówiła: w żwirze lepiej się sprawdzają nasadzenia bardzo luźne, swobodnie porozrzucane z roślin niewymagających.
Tutaj znalazłam kilka inspiracji:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063864290099/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063862321142/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063862525613/?nic=1
Jeszcze był taki fajny ogród w kamieniołomach, ale nie mogę znaleźć.
Z tego wszystkiego co masz, zostawiłabym kulki danikowe i tego wysokiego jałowca (on w dobrym miejscu rośnie - zasłoni trochę tą rynnę).
Płożących jałowców w ogóle nie umiem zakomponować, wszelkie żółte trzmieliny i tuje aurea nie pasują mi kolorystycznie, berberysy też nie za bardzo.
Dodałabym traw dla zwiewności (Toszka niech się wypowie, czy miskant i rozplenice mają szanse w takich warunkach czy od razu stawiać na trzcinniki i stipy) i jakiś kwiatek dla koloru (pasuje mi lawenda).
Na pniu proponowałabym palibina zamiast hortensji (warunki niesprzyjające) czy cisa (drogo i za dużo iglaków).
Efekt byłby mniej więcej taki:


____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Asia-podmiejski ogrodek