Witajcie, potrzebuje żywopłotu na ekstremalne warunki przy dużych brzozach, gdzie ciężko jest z wilgotnością mimo podlewania. Pomyślałem o tej roślinie, patrząc że w lasach radzi sobie świetnie.

Czy mogłaby sprawdzić się jako roślina w formowanym szpalerze, która będzie od młodości systemtycznie cięta? Ma ładne liście, dając soczystą zieleń.

Nie znalazłem jeszcze nigdzie takiego żywopłotu. Zdaję sobie sprawę, że to gatunek, który rośnie dość inwazyjnie, ale w tym przypadku moim zdaniem jest to atut.

Nie wiem, czy temat jest nadal aktualny, ale może mój przykład pomoże Ci podjąć decyzję. My czeremchę amerykańską na sąsiedniej działce kształtujemy na małe drzewko (idealnie zasłania widok na domy w oddali). Co roku na wiosnę jest mocno cięta, ma ok metrowe przyrosty, ale udaje nam się zachować oczekiwany kształt. O dziwo wielu odrostów nie zauważyłam, natomiast sieje się dość mocno.