Aniu ten taboret , to sama odnowiłam, zdarłam chyba z 5 warstw lakieru i pomalowałam lakierobejcą . Mama ma jeszcze jeden taki ale trzyma jako pamiątkę po babci. To w końcu było jej wiano od mamy
Piękne rzeczy pokazujecie,a komódka z wielkim potencjałem
Aniu wyślę ci na priv fajną stronkę z malowanymi meblami,może coś cię zainspiruje
Też lubię przerabiać stare meble i mam ich parę
____________________
Ogród Leny
"Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Na "ranczo" mojej prababci, jest bardzo dużo starych przedmiotów, w życiu bym nie pomyślał, żeby zasadzić w te rzeczy rośliny, u mnie na działce mam póki co stary wóz, duży pień i niestety nic więcej. Jutro postaram się umieścić jakieś zdjęcia, pozdrawiam