Witam

W Październiku miałem wyrównywaną działkę razem z wałowaniem i sianiem trawy. Niestety z efektu wałowania nie jestem zadowolony, jak wchodzę na działkę to zostawiam ślady (ważę 90 kg) , czy teraz przy ciepłej grudniowej pogodzie mogę wałować trawnik?

Myślałem że deszcze ładnie uklepią ziemię ale minęły ponad dwa miesiące i nic :/ a na śnieg w tym roku raczej nie mam co liczyć.

Pozdrawiam

Tutaj samo wałowanie nie pomoże, potrzebne będzie dosypanie ziemi a to zrób na wiosnę, wtedy będą warunki do takiej roboty. Teraz sobie odpuść w tym zimnie.

Zapewne źle zrobiono przygotowanie, niwelację i wałowanie. Nie samo wałowanie.

A może ziemia na świeżo był, nie odleżała się poprawnie, gdzieś się zapadło, a gdzieś nie. Trzeba dosypywać, skoro są ślady, jak głębokie?

Na wiosnę też przejadę wałem ale teraz próbowałem w jednym miejscu i ziemia mniej się zapada, stąd moje pytanie czy teraz nie zaszkodzi trawie przejechanie wałem.

Może zaszkodzić jeśli źdźbła są zmrożone. Ale jaki widzisz sens tego wałowania?

Chcę na wiosnę spokojnie wjechać samochodem na działkę. Jeśli ja zostawiam ślady to po samochodzie zostaną koleiny.
Chciałem teraz raz przejechać wałem żeby trochę utwardzić (po przejechaniu kawałka czuję różnicę pod nogami) i pewnie kolejny raz na wiosnę.

Czy lepiej poczekać do wiosny i liczyć na deszcze/śnieg?
Mrozu raczej nie ma więc stąd moje pytanie czy trawie to nie zaszkodzi.

Powiem tak:

do maja przynajmniej nie da się wjechać samochodem na trawnik a dzieje się tak dlatego, że wiosną ziemia powierzchniowo rozmarnie, ale głębiej będzie zmarznięta jeszcze i po prostu taka braja się zrobi, że nawet rowerem nie przejedziesz.

Tak to natura trawnika. Zapomnij do maja a jak kwiecień mokry to i do lata nie wjedziesz.

Dziękuję za odpowiedź. W takim razie wstrzymam się do wiosny, idą minusowe temperatury, spadnie może śnieg trochę ubije. Jak skończą się przymrozki dopiero wpadnę z wałem

Pozdrawiam

Aby wjechać samochodem na działkę wczesną wiosną a nawet późną - powinna być zrobiona nawierzchnia. Najbardziej naturalna to jest pospółka utwardzona i na to kamyczki, wtedy taka nawierzchnia przepuszcza wodę.
A temu wałowi to daj wreszcie spokój, radzę zostaw ten wał i już nie pisz o nim.