Dzień dobry wszystkim, mamy takie pytanie dla bardziej doświadczonych ogrodników, użytkowników ziemi i wód
Otóż użytkujemy działkę ze sporym stawem wykopanym na łące z ziemią torfową. Poziom wód gruntowych dość wysoki ok. 1 metra.
Sam staw ma około 1 hektara, niestety jest w większość płytki, miejscami wody jest zaledwie 20-30 cm, poniżej robi się już spora warstwa mułu.
Z racji, że chcieliśmy staw dorybić (żyje tam trochę ryb) myślimy o pogłębieniu, stąd pytanie:
- Jak głęboko można pogłębić taki staw by hodować w nim ryby?
- Czy jeżeli teren ma wysoki stan wód gruntowych a pogłębimy staw miejscami np. do 3 metrów, to czy zejdzie woda z płytszych części stawu? (nie chcielibyśmy tego)
- Czy taką ziemią/osadem z pogłębienia stawu można część brzegu (myślelimśy o pasie ok 4 metrów, po uzyskaniu oczywiście pozwolenia wodnoprawnego, zasypać? Czy taka ziemia, osady z dna nadają się pod jakąkolwiek uprawę?
Z góry dziękuję za odpowiedź

Trzeba wykonać badanie hydrogeologiczne, to robią specjaliści, którzy zrobią testy przepuszczalności, modelowanie wód gruntowych, będą w stanie przewidzieć jak zachowa się staw po pogłębieniu i różne inne specjalistyczne sprawy..

Może okazać się że teraz woda jest, ale jak pogłębicie, przebijecie się do czegoś, i woda może całkowicie zejść ze stawu, połączy się z ciekiem wodnym czy sama nie wiem z czym. Oni będą w stanie to wyjaśnić. Sami nie bierzcie się za to, skoro to ważna sprawa, a nie jakiś tam mały stawik.

Muł można użyć, jest bardzo żyzny, tylko najpierw musi swoje odleżeć i obeschnąć. Taka maziaja do niczego się nie zda. Powinna być przesypywana, ruszana koparką. Także organizmy w niej powinny wrócić do stawu.