Bo jest czym.

Staw cudo jak w jakimś ogrodzie pokazowym
Oj pogrożę paluszkiem tak długo to piękno dla siebie trzymałaś i nie pokazałaś Dobrze, że założyłaś wątekMożna się zachwycać

Ogromny ten staw!
Ogniskowe miejsce, wspaniałe
Kocurki skradły mi serce.
Przykre tylko to wylewanie, pewnie masz z tym mnóstwo pracy, Sylwia u nas już się borykała z zalaniem i to nie raz, pozdrawiam

Agania! Jak miło czytać takie słowa, cieszę się bardzo.
Działka w sumie ma 30 arów, ok. 10 to dom, garaż i teren wokół, a pozostała część to ogród nad stawem. Pozdrawiam!

Ela! Też lubię tę wrzosową różę. Cieszę się, że staw Ci się podoba. Staw nie jest bardzo duży, ma mniej więcej 10m x 30 m. Pozdrawiam!

Ewa! Dzięki! Pozdrawiam sąsiadkę!

Sylwia! Bardzo miło człowiekowi, kiedy komuś podoba się coś nad czym pracuje i lubi to robić. A nie pokazywałam, bo patrząc na te wszystkie piękne ogrody na ogrodowisku myślałam, że tylko się wygłupię tym swoim. Ale jakoś się przełamałam. Dziękuję za wsparcie! Pozdrawiam!

Milka! Staw nie jest wcale taki duży, na jaki wygląda na zdjęciach, ma jakieś 10m x 30m. Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Jeśli chodzi o zalewanie, to oczywiście nie jest to przyjemne, na szczęście nie zdarza się często. Pozdrawiam serdecznie!

Do nas też przyszła zima.

A ja wcale nie mam stawu, bo mój ogródek to jest jeszcze mniejszy od Twojej wody =15m x 20m. A woda w beczce.

Ale Twoje włości lubię oglądać. Zawsze coś ciekawszego niż u mnie. Pięknie masz. Gratuluję.