Sylwio, ten krzew to Leycesteria, a to drzewo niestety nie wiem. Wiśnia raczej nie, bo z koleżanką się zastanawiałyśmy, a ona pojęcie o drzewach ma dobre i też nie rozpoznała. Miałyśmy zapytać i zapomniałyśmy.
Leycesteria zachowuje się trochę jak bylina, bo zimą często wymarza do gruntu a potem odbija i osiąga wysokość do 1,5 m.
Nawet nie próbowałam rozszufrowywać nasadzeń. Zostałam przy pierwszym wrażeniu. Na jednym zdjęciu prym wiodą wilczomlecze, gdzie indziej bodziszki, a ogólnie morze zieloności, i oto, przy tym naszym jeszcze szarym widoku za oknem, chodzi.
Dziękuję.
Z przyjemnością obejrzałam
Ogród taki naturalny, spokojny- chyba w tym kierunku zmierza teraz ogrodowy świat
Zauważyłąm taką rdzawą misę jak dziewczyny mają w swoich ogrodach leśnych