Aniu u nas też już po śniegu -te ostatnie wichury zdmuchnęły wszystko i odsłonił się wielki bałagan -jestem przerażona ogromem prac ....ale pomalutku
Mirka ja też już bardzo chcę wiosnę ....przygnębia mnie ten czas oczekiwania -za zimno na jakiekolwiek prace .....
dla poprawy nastroju oglądam sobie wiosenno letnie fotki
Jola ja też już chcę wiosnę ....już tuptam w miejscu ,kiedy zrobi się cieplej
ach te Twoje fotki ptaszkowe -oglądałam nowe fotki na telefonie i podziwiałam
Sylwuś już po śniegu .....odsłonił się bajzel do wycinania i sprzątania ....na skalniaku tak częściowo posprzątane -wiesz ,że traw mam mnóstwo ,więc zaczęłam sobie dawkować prace .....czekam na cieplejsze dni i zaczynam wycinki
oglądałam Twoje ptactwo -sporo Ci przybyło ptasich dzieciaków
warzywnik ogarnęłam jesienią ,ale dałam tam sporo obornika ,więc wiosną trzeba będzie pomieszać widłami
Zimno jak nie wiem ......po wichurach mata wiklinowa w wielu miejscach mi fruwa -poszłam tylko prowizorycznie poprzypinać- coby całkiem nie odlaciała ,ogród mój teraz w takiej fazie ,co nie lubię ......ale czekam na cieplejsze dni ,żeby zacząć porządki .....
muszę sobie kupić lepszy sprzęt do ścinania traw -przede wszystkim do memory i do rozplenic ,bo moja gardena jest za słaba do tego .....
Trochę podsumowania z zeszłego sezonu
przede wszystkim uprzątnęłam bałagan na nowej części i powstały rabaty wokół placyku ( placyk miał być miejscem na wiatę samochodową-i nadal pozostaje w planach na nie wiadomo kiedy )
rabata brzozowa z przodu na nowej cześci w wyniku roszad ,a przede wszystkim po wizycie u Danusi stała się limonkową
To takie największe zmiany z poprzedniego sezonu ....było jeszcze sporo zmian roślinnych -takich drobnych tetrisów z miejsca na miejsce ,albo przesuwanie po 10 cm w lewo lub prawo