Witajcie kochani. Podczytuje Was już trochę, ogladam powidziwiam i zazdroszczę że ludzie mają umiejętność łączenia roślin tak pięknie.

Mam przed domem 1 rabatę i nawet mi się podoba. Problem jest z tą narożna, o ile teraz wygląda jako tako to w zimę masakra. Same suche patyki od berberysów, jedna wielka pustka. Z racji że jest to przód domu i przy parkingu to chciałabym żeby ładnie to wyglądało.
Pomoże mi ktoś błagam...oglądam zachwycam sie Waszymi kompozycjami ale u siebie jakoś nie umiem tak




tak było rok temu.


tak jest obecnie. Berberysy, trawy, kocimietka, katalpa i malutki swierk



A to rabata na przeciw domu no i ona mi sie podoba.Może dlatego ze jest mniejsza i łatwiej to ogarnąc to. Strona pólnocna.

Pomyśl przede wszystkim o roślinach zimozielonych - w Polsce od listopada do kwietnia rośliny nie-zimozielone nie maja liści - dobrze jakby rabaty miały zimozielone ramy z iglaków czy zimozielonych roślin liściastych takich jsk bukszpan, ostrokrzew, rododendron, trzmielina, laurowiśnia itp. Zimozielone ramy to dla mnie podstawa a następnie dopiero wypełnianie ich roślinami goniącymi liście i bylinsmi.