Coreksy kiedyś miałam 2 lata. Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia nic o trawach. Też mi zmarzły więc już ich nie sądzę. Wszystkie trawki kolorowe (ciemne) są chimeryczne. Do dzisiaj mam kolorowe włosy z turzyc w wazonie.
Ogrodnik mi mówił, że powinny być posadzone na podwyższeniu aby woda miała odpływ a na zimę trzeba wiązać aby deszcz czy śnieg mógł spłynąć po źdźbłach. Wtedy coreksy przeżyją.
Masz racje Elu moje turzyce są posadzono zbyt głęboko . Teraz jak wykopywalam te zgniłe to rosły w dole. Te świeże posadziłam wyżej . Mam nadzieje że będą rosły przez lata
Justyna,widzę że masz juki--podobają Ci się?--u mnie czym starsze tym brzydsze były więc bez sentymentu wszystkie wywaliłam.Rośliny mają zdobić ogród a nie straszyć.