Hirutkowy raj:))

hanka_andrus 21:58, 11 maj 2013

Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408

Potwierdzam, to była piestrzenica. Niektórzy ponoć używają,ale osobiście odradzam.
Smardz jest zawsze stożkowaty, i może być ciemny, jak Basia pokazała, albo jasny cielisty.I wyraźnie żeberkowe rowki, a nie podobne do zwojów mózgowych.

____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie

Krys 22:26, 12 maj 2013

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Krysiu, zerknij tutaj i porównaj: http://www.google.pl/search?q=piestrzenica+kasztanowata&hl=pl&rlz=1R2SUNC_plPL391&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=fHWOUeW4AcWLtAae2oGoDA&sqi=2&ved=0CDIQsAQ&biw=1268&bih=578

Basiu bardzo dziękuję uratowałaś mi życie ,nic z nimi nie robiłam ,czekała na Twoją opinię ,wielkie dzięki

____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))

Krys 22:28, 12 maj 2013

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145

Do góry

hanka_andrus napisał(a)

Potwierdzam, to była piestrzenica. Niektórzy ponoć używają,ale osobiście odradzam.
Smardz jest zawsze stożkowaty, i może być ciemny, jak Basia pokazała, albo jasny cielisty.I wyraźnie żeberkowe rowki, a nie podobne do zwojów mózgowych.

Haniu bardzo dziękuję po radzie Basi wyrzuciłam.Straszna sprawa ten dziadek miał tego bardzo dużo i starsza Pani po mnie też kupiła,aż się boję co się stało

we wtorek pójdę na ten tareczek i jak on będzie to mu powiem co sprzedaje!

____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))

barbara_kraj... 22:39, 12 maj 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Krysiu, piestrzenice warunkowo można spożywać. Wymagają jednak szczególnej cieplnej obróbki. Być może niektórzy znają tę metodę i nie obawiają się tych grzybów spożywać. Ważne jest jednak aby właściwie je nazywać, bo to piestrzenice a nie smardze!

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

Krys 22:47, 12 maj 2013

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145

Do góry

barbara_krajewska napisał(a)

Krysiu, piestrzenice warunkowo można spożywać. Wymagają jednak szczególnej cieplnej obróbki. Być może niektórzy znają tę metodę i nie obawiają się tych grzybów spożywać. Ważne jest jednak aby właściwie je nazywać, bo to piestrzenice a nie smardze!

Basiu wole nie ryzykować.Mój M ma słabe nerki a dodatkowo po ostatniej operacji (rozrusznik) po kontraście jeszcze słabsze,bym go dobiła tymi grzybami,nigdy więcej nieznanych!

____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))

barbara_kraj... 23:04, 12 maj 2013

Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912

Do góry

Krysiu, ja Ci nie sugeruję żebyś te grzyby sprawiała i jadła, broń boże!
Chodziło mi tylko o to, że starsi ludzie znają sposoby na odpowiednie przygotowanie ich do spożycia i dlatego nimi handlują. Niech używają właściwej nazwy, a tym samym nie wprowadzają ludzi w błąd!

____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka

popcorn 09:20, 13 maj 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Krysiu rośliny dla Ciebie są w Karsznicach, przy okazji odbierz je sobie

zdrówka!!! M lepiej niech grzybów nie je, żadnych... zdrówka!!!

pozdrawiam
Karolina

____________________
Mój nowy ogródek

Krys 22:49, 15 maj 2013

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145

Do góry

popcarol napisał(a)

Krysiu rośliny dla Ciebie są w Karsznicach, przy okazji odbierz je sobie
zdrówka!!! M lepiej niech grzybów nie je, żadnych... zdrówka!!!

pozdrawiam
Karolina

Karolina dziekuję jutro po pracy odbiore

____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))

Krys 22:51, 15 maj 2013

Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145

Do góry

Moje hosty