Witam wszystkich serdecznie i przesyłam duzo słonecznych usmiechów

))
Jak pisałam wcześniej "działkę" - pole ,ugór kupiliśmy w sierpniu 2009r.Mieliśmy zaledwie 3 miesiace do zimy aby ja wykosic i ogrodzic.Wykopalismy tez fundamenty po budynek gospodarczy.Ogrodu za bardzo nie mogłam urzadzac gdyz nie mielismy wody,trzeba bylo zaplanowac miejsce na dom,ale ... zaczelam

.We wrześniu w Skierniewicach na swiecie kwiatów kupilismy oj fure

iglaków .Zamysł na urzadzanie ogrodu do momentu pobudowania domu jest taki aby sadzic roslinki wzdłuż dwóch boków działki.Jest to dla mnie trudne ,moj M ciagle mnie stopuje gdyż wiadomo "fachowcy" ,koparki itp.No ale poki co juz sie rozpedziłam.
Ale stało sie ,gdy odnalazłam tę strone to juz wiem,że musze zbierac siły gdyż wiosna czeka mnie przebudowa moich grządek.Zobaczyłam tutaj wspaniałe ogrody i ludzi którzy wspaniale pomagaja.
Film z Iwonicza Zdroju z ciecia jałowca ogladalam z niedowierzaniem i ech brak słów.Bardzo sie ciesze ze takie strony powstaja i ze tutaj jestem.

.