Już przechodzę na wątek bo się pewnie wkurzasz że tu ci piszą na wątku a tu znowu na priv i weź tu się rozdwój człowieku

Mocno ci się z tym klonikiem spieszy? Bo tak jak ci pisałam, te dostępne na miejscu to tak sobie. Do Szmitów daleko, ale taki piękny okaz tam kupiliśmy że na pewno byłabyś zadowolona. Nie wiem kiedy teraz pojedziemy, ale w planach jest jeszcze jeden klon od nich (w opcji samochodowej) lub kilka drzew w opcji z przyczepką
Napracowałaś się kobitko to i nagrodę w postaci zieloniutkiego trawniczka masz- tak jest zawsze
P.S. Nie zjem jutro wszystkiego także wiesz