idac dalej tym tropem .. jak ktos sie juz zdecydował to mozna wybierać kurki z ....

Tak Danusi pamiętam.Nawet porobiłem na wszelki wypadek.. dokładne fotografie tych kurniczków.Kiedys takie domki dla kur,/ bo trudno to nazwać kurnikami z uwagi na finezje ich wykonania / nawet były wystawiane też na Chelsea Flower Show.A jezeli sie znalazły na tej wystawie , to jak najbardziej temat nadaję sie do poruszania na ..Ogrodowisku.

Recento, książka o ogrodzie dla kur zwaliła mnie z nóg. Niektórzy tu na forum znają mojego kurzego fioła, uwielbiam kury i ubolewam, że mam zbyt mało miejsca, by je hodować.
Czy możesz mi powiedzieć, gdzie kupiłeś tę książkę?

Swoją drogą ubolewam nad swoimi brakami językowymi, mam w głowie resztki angielskiego z liceum i tak mnie to ostatnio zezłościło, że postanowiłam wziąć się za naukę, żeby nie czekać na łaskę tłumaczy, tylko móc poczytać to, co mnie zainteresuje. Zapisałam się na platformę e-learningową, kupiłam jedną ksiażkę Monty Dona i biorę się do roboty

Ja kupiłem na Amazonie ,jest takze na stronie
Wydawnictwa Timber Press/ timberpress.com lub timberpress.co.uk/

Dla tych którzy znają Gertrudę Jekyll a nie znają jej książek wrzucam jeszcze parę jej pozycji.

Ta jest świetna, dla tych którzy chcą stworzyć rabaty tematyczne. Rośliny w większości maja nazwy łacińskie więc w miarę łatwo jest sobie coś do czegoś przypasować. Niestety część roslin z jej rabat nie jest wystarczająco mrozoodporna na nasze warunki więc trzeba kombinować i czymś innym zastępować.
Ale naprawdę ja polecam. Prócz tego wszystkiego ma jeszcze świetne zdjęcia.

Kolejna pozycja, (do której się Ewa nie dokopałaś) to stare wydanie jej ksiązki. W niej dla odmiany sa zdjęcia tylko czarno białe ale jest świetna pod względem architektonicznym, sa rózne pomysły na schody, ścieżki, balustrady i opisane część ogrodów. Chociaż nie wiem czy ta ksiązka jest do dostania bo ja kupiłam ją w Anglii w antykwariacie i jest z 1983 roku. Ale może były jakieś wznowienia?







Mam jeszcze dwie ksiązki jedna to współczesna dotycząca jej ogrodów ale pożyczone znajomym. Jak dostanę je z powrotem to tez wkleję ich zdjęcia.

Niestety, wszystkie są w języku angielskim. Może czas, żeby ktoś o takim GURU jak Gertruda Jekyll napisał coś po polsku?

Leido wiem,ze to było dawno ,ale czy masz autograf...?/Gertrudy oczywiscie../

Ha, ha, ha!!!!

Jak ona umarła a ja się urodziłam to jeszcze długo, długo nie wiedziałam o jej istnieniu.
Więc skąd ten autograf miałabym zdobyć? Książka jest stara ale nie aż tak, żeby był na niej autograf.

Pokaż te swoje książki Gertrudy bo ja swoje powypożyczałam a chyba dwie pozostałe mieliśmy takie same - co prawda nie wiele warte bo bez autografów ale czasami liczy się treść.

Jak pozyczyłaś to mogę zamówic Ci nowe...
I oto następne pozycje o ogrodach Gertrudy

i następna .