Sebku, chodzi o to, aby podłoże było maksymalnie przepuszczalne, szybko podsychało. Roślina jest całkowicie mrozoodporna. Tylko nadmiar wody jest dla niej groźny.
Moja lewizja ma 2 lata. Przeżyła ubiegłoroczną zimę bez żadnego zabezpieczenia.
Problem z utrzymaniem tej rośliny zależy od właściwego, tz. suchego i przepuszczalnego podłoża.
U mnie rośnie na brzegu rabaty, w słonecznym miejscu o lekko pochylonej nawierzchni tak, ze nadmiar wody spływa.
mniej znana odmiana levisi o największych kwiatach ok.5 cm.to levisia tweedyi-według mnie zacznie mniej kaprysna od swoich sióstr występująca w kolorze brzoskwiniowym-lovedream, oraz białym-alba na zdj. ta druga.