Siedziska żadnego nie ma, obok w altanie mamy składane krzesła. Ile potrzeba tyle się bierze i każdy może usiąść gdzie chce. Ja zawsze siadam najbliżej ogniska i kładę nogi na murku
Z cisów będzie tylko metrowy ekranik... żeby zasłonić widok z tarasu na "studnię"
Góra jeszcze nie wykończona. Będzie łupek szarogłazowy, taki sam jak przy oczku.