Poprzesadzałam domowe... trochę tego było 13 swoich i 5 dla mamy. Tego babrania najbardziej nie lubię. Ale mam już z głowy
Ogarnęłam trochę altanę, plus wieszanie doniczek, latarenek i lustra.
Wsadziłam dwie prymule do gruntu.
Umyłam meble tarasowe.
Wszystko byle tylko darni nie ściagać Żon przyjedzie to pójdzie szybciej...hyhy