A czy u Ciebie trzmieliny nie trzeba okrywać ? Ja miałam irgę przez wiele lat i zimowała bezproblemowo, wystarczyło na wiosnę prześwietlić. Jak kiedyś gorzej przezimowała to w miarę szybko odbudowała listki.
Ja nie wiem jak carexy wyglądają w zimie i jak sobie radzą w cieniu, może dobrze.
Ale wydaje mi się ze taka duża powierzchnia pstrokacizny nie wyglada dobrze. Musi być jakieś tło
Dlaczego wspomnialam o barwinku, bo pamietam, tam dzie kiedyś mieszkałam, przy takim dworku, od wejścia do budynku były usypane waly z ziemi porosniete barwinkiem
Jak kwitl to widok byl spektakularny, a potem piękna głęboka zieleń
Rośliny były oczywiście w znakomitej kondycji
Ale może są inne zadarniajace które sie sprawdza ?
Jednolita powierzchnie można punktowo lub paskami czymś poprzecinac