No przecież jakoś trzeba, niestety niektórzy M nie zawsze rozumieją te zakupy, mimo że mój M oststnio bardzo miło mnie obdarował tym co lubię najbardziej czyli roślinkami

Mój M już nie zauważa, albo udaje że nie zauważa kojenych doniczek z zawartością Może i lepiej, żeby nie było awantury
pozdrawiam!!

No i się wydało.
Dzwoni do mnie M. i pyta co to za przelew dziwny poszedł. To ja mu, że niespodzianka a on: Co znowu kupiłaś?
A ja: ....no zgadnij
Odpowiedział tylko ACHAAAA.

I musiałam obiecać, że to już ostatnie moje zakupy w tym roku buuuu

Bo justyna za pobraniem trzeba było zamawiac a M powiedzeć żeby ci parę złotych zostawił na drobne wydatki w domu, ...a ty od razu przelewy ...... oj Justyna.

Eh, nie ma to jak osobne konto mieć!
Dobrze że już wrzesień, do końca roku niewiele zostało

W sumie racja 3 misiące jakoś zlecą
A osobne konta popieram, nie trzeba się tłumaczyć z drobnych wydatków

No ja wiem...gupia jestem
Ale chociaż te żurawy się udało kupić....tzn zapłaciłam....a czy dowiozą????

Lecę pogmerać w ziemi

Ja może wieczorkiem pogmeram U nas gorąco, tłumaczenie przede mną... brr
miłego grzebania!!

Juzia_G napisał(a)

No i się wydało.
Dzwoni do mnie M. i pyta co to za przelew dziwny poszedł. To ja mu, że niespodzianka a on: Co znowu kupiłaś?
A ja: ....no zgadnij
Odpowiedział tylko ACHAAAA.

I musiałam obiecać, że to już ostatnie moje zakupy w tym roku buuuu

to i tak w sumie lekko poszło

no ale na świerki serbskie kase juz i tak dostałas , wiec jak by ci sie trafily to sobie jeszcze na osłodę świrki możesz kupic i wsadzić.
Masz już ostateczny plan na pociągnięcie rabaty ??