Ta Twoja Tosia jest cudna. Jakby kiedyś miała szczeniaczki to może się skuszę. Chociaż przyzwyczailiśmy sie do labków, miałby najwyżej towarzystwo

justi napisał(a)

Bocku ten biały kot w avatarku to Twój?

Moj Ci on Wlasnie zaczal liniec i wszedzie zostawia klaczki

justi napisał(a)

Ta Twoja Tosia jest cudna. Jakby kiedyś miała szczeniaczki to może się skuszę. Chociaż przyzwyczailiśmy sie do labków, miałby najwyżej towarzystwo

Piesków mieć nie będzie, bo jutro idzie na zabieg. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Już zaczynam się stresować...

Cześć Justynko, ależ prężnie działasz

Justynko, mnie to linie faliste całkiem do tego ostrego rogu tarasu nie pasują...
Ja bym rozbudowała znacznie bardziej rabaty w stronę środka, bo masz spory obszar, chyba że potrzebujesz wielkich połaci trawnika (ale wydaje mi się że duży trawnik po lewej stronie całkiem by wystarczył do celów rekreacyjno-zabawowych)
Jeżeli zrobisz taki 4-metrowej średnicy placyk pod ławeczkę i juz na niej usiądziesz to będziesz z niej miała widok na połać trawnika, dom i taras, a rabaty będą za tobą i po bokach
a jeżeli wyjdziesz z rabatami bardziej na środek to możesz sobie stworzyć prawdziwe zacisze, i w nim ustawić ławeczkę, hamak, itp.

No właśnie ze względu na te wszystkie rogi i kanty domu i kostki zdecydowałam się na faliste linie rabat.
No i jeszcze w głosowaniu przeszły fale

Za dużo w życiu mam "pod linijkę"

Rabaty z czasem pewnie rozbuduję, ale na ten moment tyle szczęścia nie ogarnę

Placyk będzie ogrodzony żywopłotem od strony domu, a ławeczka będzie stała w drugą stronę

hmmm, ale jeżeli skontrastujesz ten róg tarasu z kształtami kolistymi, to tylko go w ten sposób podkreślisz, zamiast wtopic w jakąś spójną całość.

ustawianie ławeczki tyłem do ogrodu pozbawia Cię perpektywy "na ogród" - nie szkoda trochę?
nie będziesz mogła spojrzeć przed siebie, bo to przed Tobą będzie sięgać tylko kilku metrów
zazwyczaj lepiej się odpoczywa jeśli mamy "coś" za sobą, a jakiś odległy widok przed sobą, coć w dalszej perspektywie, po czym spojrzenie może błądzić bez wysiłku

Ale to tak ma być. Kącik do odcięcia się od wszystkiego. Do czytania lub pospania
Dlatego jest to drugie kółko, gdzie będzie huśtawka i widok na cały ogród.

Juziu, przeleciałam cały wątek

Domek piękny, "obie" córeczki śliczne, zakupy boskie

Od tych wersji projektów namieszało mi się w głowie Trzymam kciuki za realizację.
Wpadłam i już tu zostaję

Ten róg to donica, a schody tarasowe są zaokrąglone, dobrze pamiętam? Ale ten projekcik też pasuje, trudny wybór.

Dzięki Joasiu! Miło mi, że będziesz podglądać
Projekt już wybrany. Teraz tylko liczę na pomoc w doborze i rozmieszczeniu roślin... i do dzieła