W tej chwili jest pełno samosiejek, ale one nie przetrzymają zimy, wymarzną Na wiosnę wyrosną nowe,
mam wielką nadzieję, że wszystkie nasionka teraz nie wykiełkowały.
Liście z drzew pospadały, najwięcej jest liści brzozowych, nie grabię ich na zimę bo wyręczają mnie w tym dżdżownice, do wiosny nie będzie ani jednego listka.