Z Saxalitisem to raczej jest dziwnie, ponieważ listki wypuszcza jesienią i zimują pod śniegiem, dezorientuje to trochę człowieka
Ja sadzę bezpośrednio do gruntu, nie mam problemu a przynajmniej z nornicami

gromadka kociaków na działce robi za koszyczki

glebę też mam leciutką i piaszczystą, a więc muszę trochę głębiej sadzić.
Odmian mam trochę dużo a więc nie mam miejsca na wielką ilość każdej odmiany. Polecam też Whitali Major /pomarańczowe/ fotka chyba wisi w moim poście wyżej.
No i oczywiście Urumiensis, wielkością podobne do Tarda, a nawet niższe.