Ładnie jest w Hortulusie tak swojsko, każdy może znaleźć kącik dla siebie)

Wypadałoby się wybrać, ale trochę daleko..

barbara_krajewska napisał(a)

Wypadałoby się wybrać, ale trochę daleko..

Ja to samo myślałam, ale można podzielić trasę i nocować. Teraz na to wpadłam.

gardenarium napisał(a)



Wypadałoby się wybrać, ale trochę daleko..

Ja to samo myślałam, ale można podzielić trasę i nocować. Teraz na to wpadłam.

He,he,he! Ja to musiałabym na trzy etapy))
Ale wiesz Danusiu, to niezły pomysł!

do Hortulusa jeżdżę co roku, bo od lat jestem w pobliżu na wakacjach, pierwszy raz byłam w 1999 roku, wtedy był tylko ogród skalny, japoński, staw i ogród ziołowy. Zdjęć mam bardzo dużo, wszystkie z lipca lub sierpnia. Tak się złożyło, że byłam tam w sobotę i znowu zrobiłam parę fotografii:

Fajne zakątki do siedzenia

ja też dodam swoje , świeżutkie bo zrobione w środę w czasie powrotu z Pobierowa

nie wiem czy mogę więcej bo mam tego jeszcze trochę , a co tam wklejam































zwiedzanie wyczerpuje