TEraz widok z gory:

Od domu:





dokladniej boki:

laweczka tez moze byc ..zalezy jak ma sie do calosci...

ten pien obwinelam rozami

Ale da się go wywalić ???

Juzia......no da,wszystko sie da ...Jestem,bardzo,ale to bardzo....zadna nowego przedogrodka!!!!!!!!!!!
Wszystko dla dobra sprawy!!!!!!!!!!!!!..

Ok. to jeszcze pobiegasz z metrówką
Potrzebne wymiary tego kwadracika i prostokącika co się wcinają w trawnik i długość barierki sąsiada


I czy dobrze jest tak jak narysowałam ???

Juzia,wiec tak..:
Okazuje sie,ze ten prostokat to wcale nie prostokat....czyli

wybacz ,za ten szkic..,ale zrobilam na szybko

czyli tak:..jakbys nie mogla odczytac:
na wprost:..3,20 i idac na lewo:
1,20
1,00

3,60
5,50.5,60..
a odprawej:
1,40
0,40
7-to dlugosc plotu sasiada
a 1,60 to dlugosc murku ktora nie jest osloniona plotem sasiada...

Nawet jak Ci się nie spodoba, to będzie już łatwiej coś innego pomyśleć

No,no..Juzia....Juzia.....Super...Nawet fajne,..ladne...
Teraz podpowiadaj jak dalej,.....jak rosliny...?
Co to jest to brazowe?.....

Pod sasiadem zasadze tak jak Podpowiedziala Danusia,..te cisy,bo sa bardzo ladne,co???

i co dalej?..kim sie sugerowac?....Sebkiem??
Na moja wene nie licz,bo ja jestem poczatkujaca...amatorka na calego!!!!

Brązowe to kora, czyli rabaty.
Cisy obowiązkowo Są ładne i wąskie, więc dużo miejsca nie zajmą.
Przy ewentualnej ławeczce też cisy, a po drugiej stronie albo kula na pniu podsadzona kostką z bukszpanu, albo donica i kwiaty sezonowe.

Pod ławkę radzę podsypać żwirek


Dalej zaraz coś pomyślimy