Haniu mówisz hałdy gliny i morze chwastów....

Ja miałam hałdy torfu, morze chwastów i woda, woda, woda wszędzie... tak to jest jak się buduje dom na bagnach

Ale ja chciałam dzicz to mam haha
Ogród jest przy domu ale dopiero od jesieni mieszkamy i cały czas dom wykańczamy także prace ogródkowe były naprawdę ograniczone - ale teraz muszę już zacząć szaleć

Szczególnie, że znalazłam się w tłumie takich jak ja
Boróki mam nadzieję, że przeżyły wiem, że one później startują ale najbardziej boję się o winogrona też w tamtym roku posadzone