Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wielka improwizacja dla wnuka

Pokaż wątki Pokaż posty

Wielka improwizacja dla wnuka

Haneczka 09:05, 30 cze 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
Teraz w polu mojego widzenia jest taki widok.

____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
Haneczka 22:30, 30 cze 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
Żałuję teraz, że nie zrobiłam systemu nawadniającego, węże porozciągane po ogrodzie i podwórku wyglądają nieładnie. Mam przecież studnię, z której muszę pompować wodę żeby jej nie mieć w piwnicy. Poziom wód gruntowych jest bardzo wysoki. Pamiętam zdarzenie kiedy przyszli strażacy na jakąś kontrolę i zeszli do piwnicy żeby zobaczyć piec co. Wody było ok 40 cm i jeden do drugiego mówi "chodź idziemy, ci jak sie nie spolom, to sie potopiom". Miałam wtedy 14 lat i pamiętam do dziś, bo w porze deszczowej walczę z wodą cały czas.
Bałam się, że mnie nie stać na taką inwestycję, ale prawdę mówiąc, nawet nie wiem ile to mogłoby kosztować. Nie doradzam nikomu zakładajacemu ogród takiej decyzji. Może jeszcze coś wymyślę jak udziergam trochę i przyjdzie moment tygrysa.



Studnia jest pod werandą, żeby wymienić pompę trzeba się trochę nagimnastykować. Wejście maskuję wałkami brzozowymi.
To jest mój najstarszy bukszpan samodzielnie " zrobiony", miała być cukiernica, ale nie jestem z niej dumna.
____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
hanka_andrus 06:58, 01 lip 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pytałaś mnie o piwonie, Ja liści nie obcinam aż do późnej jesieni. Jak już robię przedzimowy porządek ,to wtedy dopiero, na zimę dobrze jest przykryć piwonie słomiastym obornikiem, ale jak nie ma, to i gałązkami .Wiosną,jeszcze przed wzejściem roślin,sprzątam rabatę, podsypuję popiołem drzewnym, i garścią nawozu uniwersalnego/może być azofoska/. i tyle. A w okresie kwitnienia i po nim, staram sie podlać,kiedy nie pada. I tyle.
Nie wiem jak u Ciebie z mrozem i śniegiem? Chyba łagodnie dość..Ale to już nie od nas zależy.
Co do wyglądu rabaty.Nie jest to reprezentacyjna bylina po przekwitnięciu, Ale skoro nie masz dla niej innego miejsca,to spróbuj związać liście w snopek, byle nie za ciasno,żeby grzybowe choroby się nie wdały w liście.
Pozdrawiam
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haneczka 02:17, 02 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
Zimy bywały mroźne bardzo, ale nigdy nie okrywałam piwonii, oprócz krzewiastej młodej jeszcze i w ubiegłym roku przesadzonej. Znajdę dla nich inne miejsce, w sierpniu przebuduję tę rabatę.

____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
Haneczka 02:23, 02 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125


____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
hanka_andrus 07:08, 02 lip 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Ten gąszcz drzew masz w obrębie ogrodu? żurawki piękne, ale granatowy irys najładniejszy!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haneczka 09:29, 02 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
Najbardziej " moja" jest ta strona z różnymi thujowatymi. Wiele z nich sama ukorzenilam. Reszta po powrocie z pracy.


____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
Haneczka 21:13, 03 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
Rzeczywiście, w obrębie działki jest wiele drzew. Na zdjęciu powyżej wiele pochodzi z własnego ukorzenienia. Zamysł był taki żeby stanowiły tło dla mini kolekcji rh, którymi zachwycałam się podczas corocznych wypadów do kórnickiego arboretum. W tamtejszej szkółce kupiłam też pierwsze rośliny. Najstarszy okaz, cunninghams white ma przeszło 20 lat.

____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
Haneczka 21:27, 03 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
Od poprzedniego lata w aranżacji kilku miejsc w ogrodzie towarzyszy mi moja córka Agnieszka, która ukochała sobie szczególnie żurawki, trawy i małe krzewinki. Rabatka na zdjęciu poniżej jest właśnie naszym wspólnym dziełem W doniczce umieszczonej na brzozowych palikach posadziłyśmy konwalnik ponieważ w gruncie zatrzymał się w rozwoju ( proszę o wskazówki jak z nim postępować jeśli ktoś ma sukcesy ).



____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
Haneczka 21:28, 03 lip 2013


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 125
____________________
Anna Wielka improwizacja dla wnuka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies