Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess » Edycja postu

W Gąszczu u Tess

Pszczelarnia 21:01, 05 lis 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Wpadłam z cytatem:
"Ja zasypiam pięć centymetrów nad poduszką" - to w pozycji medytacyjnej zasypiasz? Jakieś lewitacje przedsenne?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Evchen 09:57, 06 lis 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Pszczelarnia napisał(a)
Wpadłam z cytatem:
"Ja zasypiam pięć centymetrów nad poduszką" - to w pozycji medytacyjnej zasypiasz? Jakieś lewitacje przedsenne?

o..... no to teraz poprosimy instrukcję zasypiana nad poduszką
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Tess 20:21, 06 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Niestety, jak widać, dotrzymywanie obietnic nie jest moją mocną stroną
Obiecałam wczoraj wieczorem zaległości wątkowo-ogródkowe nadrobić, i nie dałam rady.

Teraz niestety już tak będzie, że mniej mnie będzie na Ogrodowisku.
Koniec roku się zbliża, więc plan roczny mus wykonać, normę wyrobić
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:22, 06 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
popcarol napisał(a)
Hej Tess,
nie prasuję, a jeśli już to baaardzo rzadko... strasznie tego nie lubię, zdarzyło się że córka wyrosła z paru sukienek bo nie zdążyłam ich uprasować



No a ja myślałam, że to mnie przypada palma pierwszeństwa w unikaniu prasowania
Oddaję ją Tobie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:25, 06 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Dorka napisał(a)
Ja też już porządki w ogrodzie prawie skończyłam, trochę pomógł ten mrozek ostatni i wiatr, ponieważ za jednym razem spadły prawie wszystkie liście i było tylko jedno grabienie niestety przymarzły mi brunnery i trawy też nie wyglądają najlepiej ale liczę na to, że wiosna wszystko odżyje aleeeeeeeeeeeeeeee pierwszy raz w życiu sadziłam cebule !!!!!!!!!!!!!!!!! jestem bardzo ciekawa jak będą wyglądały wiosną, buziaki


Kiedyś musi być ten pierwszy raz
Będzie pięknie Dorko chyba że masz w ogrodzie głodne nornice

Karola - musi być pięknie, ja się tylko tak trochę droczę z Dorką
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:31, 06 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Pszczelarnia napisał(a)
Wyjaśnianie do grudnia a termin narciarski jest w styczniu.

Weź prasowanie ze sobą, lubię. Za jednym razem mężowi 19 koszul prasuję. I 6 kompletów pościeli. To jest taki standard miesięczny + kilka obrusów. Nie lubię wynosić i sortować śmieci, bo rozróżnianie plastików, odrywanie papierków, mycie kubeczków i butelek - horror (śmieci ogóle, kompost, plastik, szkło, papier).


No tak, ale zanim się nie wyjaśni, nie mogę podjąć decyzji o wyjeździe.

O matko, naprawdę prasujesz nie tylko koszule (co rozumiem, muszą piękne być), ale też pościel?
Ja sortuję śmieci - robię to z ochotą i całą rodzinę zaraziłam.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:36, 06 lis 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
beta napisał(a)
każdy lubi co innego i to jest w nas najfajniejsze

Teresko, Ty cały czas w ogrodzie działasz? podziwiam no ale w sumie jak się ma taki gąszcz to roboty jest ja tam mam całe trzy rabaty, więc i roboty nie za dużo mam nadzieję że w przyszłym roku będzie jej więcej

Dorotko, ja tez pierwszy raz w życiu cebule sadziłam


No działam jeszcze, ale już nie dlatego, że gąszcz, tylko jak goopia roślinek nakupowałam, a że nie wiem też, jak je posadzić, to tak długo to trwa.
Ale już koniec widać
O, ja w przysżłym roku też będę miała dużo roboty! Na nowych-starych rabatach, co to są jeszcze nietknięte, ale też wiem, że będę poprawiać to co robiłam w tym roku
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
monteverde 21:06, 06 lis 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Tess nie wiesz w jakim miejscu te roślinki czy nie wiesz, czego potrzebują do wsadzenia? pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Dorka 23:24, 06 lis 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 408
Aleś mi się odgryzła Tess jak będziecie trzymały kciuki to musi mi się udać
____________________
Dorota Białołęka
Dorka 00:18, 07 lis 2012


Dołączył: 25 lip 2012
Posty: 408
Walcz kobieto, będziesz moim motorem napędowym ja Twoje podarki wsadziłam do przechowalnika
____________________
Dorota Białołęka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies