Ewa,nareszcie jestem na spokojnie...
Uff...
Teraz dużo lepiej: z trawniczkiem,ławką (lub leżaczkiem).
Konkretny układ.Tylko nie dawaj zbytniej ilości gatunków bo znów młyn się zrobi.
Sylwia nie mogę u siebie dostać tej citronelki ,muszę obczaić na necie i chociaż jedną na rozmnożenie kupić
A marmalade ..właśnie pod tą nazwą kupiłam te żurawki które tam rosną , chyba że to nie jest marmalade
Ale jak nie kupię citronelki to posadzę jakąś niziutką jasno zieloną trawkę