Pszczółka i Sebek

a te niebieskie drzwi tak mnie zainspirowały, że taką farbę zakupiłam i już drzwi mojego drewnianego domku w ogrodzie pomalowałam, z rozpędu też koszyk wiklinowy, będzie doniczką, potem Wam pokażę

mam jeszcze starą ławkę, też będzie niebieska

Ogród z kogutem na zawsze zostanie w mojej pamięci jako ogród, który chciałbym mieć. Ścieżki były zarośnięte roślinami, wszystkie elementy muśnięte starością i patyną, takmtonące w roślinności rabaty, że nie widać było w ogóle ziemi, a przechodząc z jednego zakątka w drugi wpadało się w coraz większy zachwyt - aparat też chyba się zachwycił, bo aż padł przy samym murku Ale inni zrobili piękne zdjęcia jak widać. A na widok tego murku co Danusia pokazała oczy wychodzą z orbit, że takie coś udało się założyć na prawie 90 stopniowej skarpie - ogrody wertykalne przy tym wysiadają!

A to już mój ogród, po tamtych zdjęciach trochę blado wypada, ale chciałam Wam pokazać jak się kończy wchodzenie do Tajemniczego Ogrodu z Kogutem... Drzwi w domku ogrodowym zrobiły się niebieskie, i koszyk, i coś myślę,że na tym się nie skończy

ale czadowy ten ogród!!!!!przepiękny iście angielski i cudny

Kuklik napisał(a)

A to już mój ogród, po tamtych zdjęciach trochę blado wypada, ale chciałam Wam pokazać jak się kończy wchodzenie do Tajemniczego Ogrodu z Kogutem... Drzwi w domku ogrodowym zrobiły się niebieskie, i koszyk, i coś myślę,że na tym się nie skończy

A mnie wejście do Twojego Ogrodu, Ogrodu z Kogutem i Ogrodu z lazurowym akcentem odwiodło od przemalowywania niebieskości w moim ogrodzie.

Faktycznie tajemniczy ogród - taki naturalny, swobodny, nieco dziki, a z nienacka jakaś przemyślana i dobrze zakomponowana, niebanalna ozdoba. Właściciel zadowolony i doskonale pasujący do swojego zakątka, kot tym bardziej...
Wywołuje to wszystko niezwykłe wrażenie

Kukliku, fanko Agaty Ch., z domem pełnym książek i ogrodem kwiatowym! Dziękuję za pokazanie tego ogrodu. Ten ogród był właśnie tym ogrodem z moich książek czytanych w dzieciństwie.

Niesamowity! Takie , swobodne, bez dokładnie wyznaczonych ścieżek i rabatek, jak z książki Tajemniczy ogrod, lubię, nie ..... kocham , najbardziej.... Energia, optymizm i jakieś nieuchwytne szczęście w nim kipi , oj byłoby mi dobrze w takim raju...