Kondzio wpadłam postępy w Twoim ogrodzie oglądać, a tutaj takie tematy gastronomiczne
Ja tam siebie polubiłam, taką jaka jestem.
Jeśli mogę coś tu wtrącić od siebie, to w te wakacje odnalazłam wreszcie swój ideał. Czyż nie jest to uderzające podobieństwo?
E tam ten posąg jest grubszy Narazie postepów nie ma bo ja dopiero skosiłem trawe i plewiłem Alinka dzisiaj była i podpowiedziała co dalej robic ale niestety wiekszość roslin moge dopiero na wiosne przesadzac wiec narazie nic nie robie musze jeszcze dokupic kilka roslin i to natyle a jeszcze kanciki mi zostały po jednej stronie i przekopać warzywnik a i plewienie i zaznaczenie roslin które przesadzić bo rosna wysoko i trzeba dac je dotyłu
No to w sobotę będziesz miał okazję zrobić większe zakupy Przynajmniej taką mam i ja nadzieję Liczę też na jakieś sensowne ceny, skoro nas taka wielka ekipa będzie