Ooooo...Choroba??? Ja też tydzień cały bez nosa musiałam funkcjonować-katar makabryczny....chociaż brak węchu czasem bywa zbawienny....np w środkach transportu publicznego....
Zdrówka
hej Konrad...czytałam, że byłeś chory, ale już lepiej....widziałam pigułki od Ani i od Szefowej...znakomite....powinieneś wydrukować....i w chwilach zwątpienia zerkać, bo masz piękny ogród i tyle w nim różnych ciekawych odsłon
buziaki
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."