zawitka napisał(a)

-----Gosieńko !!!!!Wsadziłaś już cebule ????

Niestety czasu brakło a w niedziele nie pracuję pod groźbą ekskomuniki Jutro może coś wsadzę

Halinko jeśli chcesz powojnik i zostawić w tym samym miejscu to musisz wykopać i wymienić ziemię a korzenie wypłukać z ziemi a na wiosnę podlać na grzyba. Ja mam ziemię gliniastą i powojniki stały w wodzie więc dałam na dno wykopu rurkę drenacyjną i żwirek. Dołek wypełniłam żyzną glebą. Nie sadzi się też w nogach innych roślin bo clematisy nie lubią konkurencji korzeniowej. No i lubią glebę lekko kwasową

OOOO cie licho no to tym razem moja wina ze nie chcą mi rosnąć jest wszystko co nie potrzeba U mnie tak ziemia dobra ale miejsca nie i rośliny w nogach nie te Zrobię tak poleję ziemię dookoła na grzyba resztę załatwię na wiosnę Dzięki Gosieńko

zawitka napisał(a)

Do cięć u mnie zaliczają się też buksy ---jak to któraś z Koleżanek nazwała na uwięzi -----to w ramach eksperymentu czy uda się zrobić bonzaja .I chyba to ciężka sprawa bo gałązki buksa odrastają w miejscach usuniętych dlatego z buksa ciężko zrobić bonzaja .Zobaczymy ????????

Co to za szalenstwo bedzie

a clematisy z różą tez niedobrze ?

Podziwiam Twój talent fryzjerski, świetnie Ci wychodzą te cięcia Pozdrawiam

lojalna_ napisał(a)

Co to za szalenstwo bedzie

A to bedzie bonsai z buksa tylko nie wiem czy się uda Musiałam wysadzić z donicy bo jest sucho a podlewanie się kończy więc do ziemi wsadziłam żeby nie zmarzły mam takich 3 sztuki na uwięzi

Podziwiam cię za odwagę cięcia.Ja ograniczam się jedynie do kulki,bo szkoda mi rosliny.

Gosiu ---do odwaznych ogrodników -----już nie skończę ha ha

Halinko, zostawiam pozdrowienia
Wiosną czekam na bonsai może mimo wszystko się uda